Getty Images / Ethan Miller / Na zdjęciu: Jameel McCline

Szokujące słowa Jameela McCline'a: Stosowałem niedozwolone środki

Waldemar Ossowski

Były czterokrotny pretendent do tytułu mistrza świata w kategorii ciężkiej, Jameel McCline (41-13-3, 24 KO), przyznał się do zażywania niedozwolonych środków. - Oczywiście, że stosowałem niedozwolone środki, każdy to robił - powiedział.

McCline u schyłku swojej kariery miał okazję gościć w Polsce i w czerwcu 2012 roku stoczył pojedynek z Arturem Szpilką, z którym przegrał na punkty. "Big Time" w swojej karierze pokonał m.in. Mike'a Mollo czy Michaela Granta i czterokrotnie stawał przed szansą zdobycia tytułu mistrza świata. 

W rozmowie z "Ring Magazine", 48-letni już Amerykanin zabrał głos na temat zażywania środków dopingujących. Co ciekawe, Jameel McCline przyznał się do stosowania zabronionych substancji, ale nie widział i nadal nie dostrzega w tym nic złego. - Oczywiście, że stosowałem niedozwolone środki, każdy to robił. Nie można przecież rywalizować na najwyższym poziomie, nie biorąc czegoś. To chore, jeśli ktoś w ogóle myśli, że jest inaczej - twierdzi emerytowany bokser. 

Co więcej, pięściarz z Florydy powiedział, jakie specyfiki najczęściej zażywał on i jego koledzy. - To nie były sterydy, tylko leki, na przykład dla mających problem z oddychaniem, czy chorych na AIDS. To nie są nielegalne substancje, tylko zabronione w sporcie - dodał. 

Jameel McCline ostatnią walkę stoczył we wrześniu 2012 roku i szybko przegrał przez nokaut z Magomedem Abdusalamowem.

ZOBACZ WIDEO "Popek" w jednym przypadku na pewno zakończy karierę. "To byłaby dla mnie katastrofa mentalna" 

< Przejdź na wp.pl