Newspix / DOMINIK BUZE/FOTOPYK / Na zdjęciu: Krzysztof Zimnoch

Boks. Krzysztof Zimnoch zapowiedział powrót do ringu

Waldemar Ossowski

Krzysztof Zimnoch (22-2-1, 15 KO) najwidoczniej nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w wadze ciężkiej. Bokser z Białegostoku chce powrócić na ring i prosi fanów o cierpliwość.

Zimnoch ostatni pojedynek stoczył 9 września 2017 roku w Radomiu i przegrał przez nokaut z Joeyem Abellem. 36-latek przez wiele lat uchodził za czołowego boksera wagi ciężkiej w Polsce. W pokonanym polu zostawił on m.in. Oilvera McCalla, Michaela Granta czy Marcina Rekowskiego. 

"Witam wszystkich. Przepraszam za długą nieobecność, ale musiałem załatwić kilka spraw. Mam nadzieję, że niedługo stoczę walkę. Jeszcze nie wiem gdzie i nie wiem z kim. Proszę o chwilę cierpliwości" - zakomunikował Krzysztof Zimnoch, cytowany przez ringpolska.pl. 

Zobacz także: Andy Ruiz jr zaprezentował się kibicom

Jak na razie nie wiadomo, który z polskich lub zagranicznych promotorów zainteresuje się Zimnochem. Mateusz Masternak przyznał, że miał ofertę pojedynku z nim na gali MB Boxing Night, która 23 listopada odbędzie się w Dąbrowie Górniczej.

Zobacz także: Adam Balski wraca do ringu

ZOBACZ WIDEO: Damian Wrzesiński z pewnym zwycięstwem na Tymex Boxing Night. "Spokój najważniejszy. Bawiłem się"
 

< Przejdź na wp.pl