Mateusz Masternak o klasie najbliższego rywala: Mam mieszane uczucia

Piotr Jagiełło

W sobotę w Berlinie kolejną zawodową walkę stoczy Mateusz Masternak. Były mistrz Europy nie jest do końca zadowolony z klasy najbliższego przeciwnika, oczekując większych sportowych wyzwań.

"Master" skrzyżuje rękawice z 40-letnim Rubenem Angelem Mino (26-2, 26 KO). "Człowiek z Kamienia" na słabym argentyńskim podwórku nie ma sobie równych, ale jego klasę zweryfikowały dwa wyjazdy na Stary Kontynent. W 2014 roku już w drugiej został znokautowany przez llugnę Makabu, a w lutym w Niemczech błyskawicznie porozbijał go Isa Akberbajew. Latynos nie imponuje umiejętnościami technicznymi, ale także sylwetką daleką od ideału zawodowego sportowca. 

- Mam mieszane uczucia co do wartości mojego przeciwnika, ale najważniejsze, by wyjść i wygrać - napisał na Facebooku Masternak.

Wrocławianin ostatni ringowy test przeszedł w grudniu, pokonując po bardzo dobrym występie dawnego czempiona kategorii junior ciężkiej i byłego rywala Władimira Kliczki, Jeana Marca Mormecka

< Przejdź na wp.pl