Getty Images / Alex Trautwig / Na zdjęciu: Dana White

Dana White: Kibice UFC chcieli tej walki

Karol Borawski

Już wiadomo, że dojdzie do hitowego pojedynku Floyda Mayweathera z Conorem McGregorem. Szef UFC Dana White przyznał, że nie wie, co to będzie znaczyło dla federacji, ale dodał, że walka była oczekiwana przez fanów.

To już pewne, że do starcia Mayweathera z McGregorem dojdzie 26 sierpnia w T-Mobile Arena w Las Vegas.

Za kartę tej gali będzie odpowiadać Mayweather Promotions, co oznacza, że w pozostałych walkach nie będzie zawodników federacji UFC, nie będzie też walk MMA.

ESPN zapytał Danę White'a, co nadchodząca gala będzie oznaczała dla prowadzonej przez niego federacji.

- Nie wiem, co będzie oznaczała dla UFC. Conor McGregor jest człowiekiem, który zrobił wiele dobrego dla sportu i dla firmy i chciał tej walki. Kibice też chcieli. Moim zadaniem jest aranżowanie pojedynków, których fani chcieliby oglądać - przyznał.

ZOBACZ WIDEO Przedstawiciel ACB zdradził kulisy walki Chalidowa 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl