Materiały prasowe / RM Sotheby’s / Na zdjęciu: bolid Michaela Schumachera

Zawrotna suma. Bolid Schumachera sprzedany

Katarzyna Łapczyńska

Bolid Michaela Schumachera z sezonu 1998 został sprzedany podczas specjalnej licytacji. Maszyna o numerze podwozia 187 może poszczycić się 100 proc. zwycięstw w F1. Nie powinno zatem dziwić, że na aukcji osiągnęła zawrotną cenę.

Aukcja bolidu Michaela Schumachera była zapowiadana od kilku tygodni. Od początku było jasne, że model F3000 osiągnie niezwykle wysoką cenę, bo mowa o samochodzie, który powoli prowadził Ferrari i Niemca na szczyt Formuły 1. Maszyna o numerze podwozia 187 odnotowała 100 proc. zwycięstw.

Schumacher korzystał z tego konkretnego podwozia w czterech Grand Prix - wygrywając wyścigi F1 w Kanadzie, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoszech. Łącznie włoska ekipa na sezon 1998 przygotowała dziewięć podwozi. Za kierownicą pozostałych "Schumiemu" nie wiodło się już tak idealnie, przez co zakończył on kampanię na drugim miejscu - przegrywając z Miką Hakkinenem.

Bolid Ferrari został sprzedany na aukcji za 6,22 mln dolarów. Dom aukcyjny RM Sotheby podkreślił przy tym, że maszyna jest niezmieniona względem sezonu 1998 i znajduje się w idealnym stanie. Słowem - w każdej chwili można zabrać ją na tor.

ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk 

"Ferrari zachowało bolid z numerem podwozia 187 do września 1999 roku, kiedy to został on sprzedany bezpośrednio nowemu właścicielowi. Była to transakcja prywatna, a nabywca otrzymał niewielką paczkę części zamiennych. Samochód pozostał zachowany w takim samym stanie, jak w momencie sprzedaży" - napisał w komunikacie dom aukcyjny RM Sotheby.

Poprzedni właściciel przez 23 lata trzymał bolid z dala od opinii publicznej. Nie wykorzystywał go do demonstracyjnych przejazdów po torze, ani też nie oferował do pokazów motoryzacyjnych.

RM Sotheby od lat specjalizuje się w sprzedaży bolidów F1. W lutym 2022 roku Brytyjczycy sprzedali model Renault R24, którym w sezonie 2004 ścigał się Fernando Alonso, za ponad 258 tys euro. Natomiast w lipcu 2021 roku sprzedano zwycięską maszynę Lewisa Hamiltona z GP Turcji z sezonu 2010 za 4,73 mln funtów.

Czytaj także:
Ważna zmiana w Red Bullu. Pomoże w walce z Ferrari
Uciekła z synem do Polski. Reakcja Hamiltona

< Przejdź na wp.pl