GP Włoch: Rosberg zaskoczony tempem

Rafał Lichowicz

Nico Rosberg przyznał, że był mile zaskoczony po pierwszym dniu treningów na Monzy, gdzie zespół Mercedesa wyraźnie dominował nad resztą stawki.

Ponad półtorej sekundy w pierwszej i grubo ponad 0,7 sekundy w drugiej sesji wyniosła przewaga najszybszego Lewisa Hamiltona nad Sebastianem Vettelem, który w obu piątkowych treningach na Monzy był najszybszym zawodnikiem nie dosiadającym bolidu W06 Mercedesa. "Srebrne strzały" na legendarnym włoskim owalu górowały nad resztą stawki.

- Jesteśmy zaskoczeni. Wygląda na to, że w tej chwili jesteśmy bardzo szybcy. Cieszy mnie taka sytuacja - powiedział po zakończeniu treningów drugi zawodnik dnia Nico Rosberg.

W wewnątrz zespołowej rywalizacji Rosberg wciąż jednak ogląda plecy Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk w trzech ostatnich rundach był lepszy od swojego głównego rywala w walce o tytuł. W piątek tylko potwierdził dobrą formę.

- Lewis był szybki, ale w samej końcówce różnica między nami była minimalna (+0,021). Jest więc ok, idziemy w dobrym kierunku choć wciąż wiele pracy przede mną - powiedział.

- Nie wszystko idzie po mojej myśli, ale będę próbował. W sobotę mam kolejną szansę - dodał Rosberg.

< Przejdź na wp.pl