Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: wyścig o Grand Prix Kanady

F1: Montreal z długoletnim kontraktem

Andrzej Prochota

Obiekt imienia Gillesa Villeneuve'a w Montrealu zabezpieczył sobie organizację Grand Prix Kanady aż do końca sezonu 2029.

Dotychczasowa umowa ważna była aż do roku 2020, ale gazeta "La Presse" podczas weekendu GP Kanady doniosła, że kontrakt przedłużono do końca sezonu 2029.

- Oficjalne potwierdzenie ma nastąpić wkrótce - informuje gazeta.

Dodatkowo na sezon 2019 gotowy ma być nowy padok, który będzie kosztował 48 mln dolarów.

Gazeta "Le Journal de Montreal" informuje, że na torze Circuit Gilles-Villeneuve w ten weekend oprócz kanadyjskich urzędników, obecni mają być także być szefowie F1 - Chase Carey, Ross Brawn i Sean Bratches.

Grand Prix Kanady jak do tej pory zorganizowało 48 razy wyścig Formuły 1. W sezonie 2008 w Montrealu triumfował Robert Kubica, dla którego było to pierwsze i jak na razie jedyne zwycięstwo w F1.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik: Nie możemy tego zepsuć 

< Przejdź na wp.pl