Materiały prasowe / McLaren / Na zdjęciu: Fernando Alonso

Fernando Alonso nie przejmuje się innymi zespołami

Andrzej Prochota

Kierowca McLarena, Fernando Alonso przyznał, że wyniki osiągane przez jego byłe zespoły nie interesują go. Hiszpan skupia się na teraźniejszości.

Jak na razie McLaren jest wyżej w klasyfikacji konstruktorów niż Scuderia Toro Rosso. Jednak to w Bahrajnie stajnia z Faenzy na silnikach Hondy była lepsza od ekipy z Woking. - To był dla nich bardzo dobry weekend - przyznał Fernando Alonso.

- Jednak spędziłem już sporo lat w Formule 1 i nie widzę sensu komentowania formy zespołu po jednych dobrych kwalifikacjach lub jednym dobrym wyścigu - dodał Hiszpan.

Dziennikarze nawiązali także do przeszłości dwukrotnego mistrza świata. Odkąd odszedł on z Ferrari po sezonie 2014, nie zdobył ani jednego podium. Włoski zespół wygrał z kolei dziesięć wyścigów, a w ubiegłym sezonie walczyli realnie o mistrzostwo.

- Każde zwycięstwo, każde podium przez nich zdobyte, to zaczynają się pytania, czy żałuję odejścia z Ferrari. Teraz pytacie o Toro Rosso i silniki Hondy. Może czas także na Renault? Znów są konkurencji - odpowiedział Alonso.

- Nie przejmuję się wynikami innych zespołów. To zabawne, gdy ludzie wracają do przeszłości, gdy dana stajnia zaczyna osiągać sukcesy. Dostaję sporo takich pytań, ale mało mnie to interesuje - zakończył.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Moi kibice są ewenementem 

< Przejdź na wp.pl