F1: Grand Prix Węgier. Hungaroring pełen polskich kibiców. Wzruszające chwile Roberta Kubicy (wideo)
Do wzruszających chwil doszło na paradzie kierowców F1 przed Grand Prix Węgier. Gdy specjalna platforma przejeżdżała po Hungaroringu, Robert Kubica mógł liczyć na bardzo głośny doping swoich fanów. - To coś niesamowitego - mówił.
Robert Kubica w tym roku na Grand Prix Węgier może czuć się niemal jak w domu. Powrót Polaka do regularnych startów w Formule 1 sprawił, że w niedzielę na Hungaroringu pojawić się miało nawet ponad 50 tys. fanów.
Kibice nie dali o sobie zapomnieć podczas specjalnej parady kierowców, która odbywa się kilkadziesiąt minut przed wyścigiem. Gdy specjalna platforma przemieszczała się przez kolejne zakręty, z trybun dało się słyszeć gromkie "Robert Kubica".
Czytaj także: Zachwyty nad Georgem Russellem
- To coś niesamowitego. Mnóstwo fanów tutaj przyjechało. Węgry są blisko Polski, a tegoroczny wyścig jest szczególny - powiedział Kubica, po czym skierował do kibiców słowa w ojczystym języku.
- Dziękuję bardzo wszystkim za doping. Miłej niedzieli - dodał Kubica.
Czytaj także: Kubica dostrzega pozytywy w wyniku Russella
Gdy Kubica skończył swą wypowiedź, realizator transmisji postanowił przez kilkadziesiąt sekund prezentować trybuny, by pokazać na jakie wsparcie może liczyć kierowca Williamsa.
Dla Kubicy to pierwszy występ w Grand Prix Węgier od 2010 roku.