Polak był o krok od medalu. Wymowna reakcja
Piotr Michalski po raz drugi na igrzyskach olimpijskich Pekin 2022 był blisko medalu. W wyścigu na 1000 metrów był czwarty, a do trzeciego zawodnika stracił 0,08 sek. Polak wymownie zareagował w mediach społecznościowych.
Podczas igrzysk olimpijskich Pekin2022 reprezentacja Polski zdobyła dotychczas tylko jeden brązowy medal. To zasługa Dawida Kubackiego, który stanął na najniższym stopniu podium w konkursie indywidualnym na skoczni normalnej. Za to dwukrotnie blisko brązu był Piotr Michalski.
Nasz panczenista zajął piąte miejsce w wyścigu na 500 metrów i czwarte na dystansie 1000 metrów. Na krótszym z dystansów medal przegrał o 0,03 sek., a na drugim był wolniejszy od brązowego medalisty zaledwie o 0,08 sek.
Polak mógł poczuć się rozczarowany, ale do swoich wyników podszedł na spokojnie. Dodał wymowny wpis w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczne wyznanie polskiego olimpijczyka. Powiedział, ile zarabiają sportowcy
"Być 4. na Igrzyskach to żaden pech. Oczywiście że medal był blisko i to dwa razy, ale taki jest sport i trzeba się cieszyć" - napisał Michalski, który był jednym z największych zaskoczeń wśród Biało-Czerwonych podczas igrzysk.
Dodajmy, że Polak stracił medal dopiero po ostatniej dwójce. Jeszcze przed startem kończącego duetu nasz łyżwiarz zajmował 3. miejsce. Wtedy do rywalizacji przystąpili Kai Verbij i Laurent Dubreuil, a ich wyścig miał nieoczekiwany przebieg.
Dubreuil ruszył mocno, ale w pewnym momencie delikatnie osłabł, co robiło wielkie nadzieje na medal dla Polski. W międzyczasie z walki na torze zrezygnował Verbij. Jak się później okazało, zrobił to specjalnie, aby nie "hamować" Dubreuila. Na samym końcu Kanadyjczyk podkręcił tempo, co pozwoliło mu zająć 2. miejsce.
Czytaj także:
Komentator już krzyczał o medalu Polaka. I wtedy wydarzyło się to
Piękny wyczyn policjanta-olimpijczyka. Uratował życie niepełnosprawnemu