Rafał Majka: Wierzę, że będzie lepiej

Tomasz Rosiński

[tag=17508]Rafał Majka[/tag] z grupy [tag=17769]Tinkoff Saxo[/tag] zajął 22. miejsce na drugim etapie kolarskiego wyścigu [tag=10943]Vuelta a Espana[/tag] 2015, ale wierzy, że będzie lepiej.

- Niedzielny etap był dość nerwowy, co ostatecznie skończyło się dużą kraksą. Mi na szczęście niewiele się stało (rozbity łokieć i kolano), ale ogromne wyrazy współczucia dla Przemka Niemca - życzę mu jak najszybszego powrotu do zdrowia! - stwierdził Majka.

- Jeśli chodzi o samo ściganie, to na ostatnim podjeździe z początku czułem się nieźle, ale potem nieco zabrakło, aby przyjechać w ścisłej czołówce. Trzeba też dodać, że straciłem trochę sił na dojście do czołowej grupy po tej głównej kraksie - zostałem w drugiej części peletonu. To jednak dopiero początek Vuelty, nie ścigałem się od Tour de France, a mój organizm potrzebuje kilku dni, aby wkręcić się na obroty. Wierzę, że już niedługo będzie dużo lepiej! - dodał polski kolarz.

< Przejdź na wp.pl