Dramatyczny wypadek kolarski. Zespół zaapelował do kibiców
Nie tak wyobrażali sobie kibice 116. edycję Paryż-Roubaix. Cieniem na zwycięstwie Petera Sagana położył się dramatyczny wypadek na trasie Michaela Goolaertsa. Belg trafił do szpitala w stanie krytycznym, a klub wydał oficjalny komunikat do kibiców.
W nim szefowie Verandas Willems (klub, który reprezentuje Belg) poinformowali, że nie mają nowych informacji o stanie zdrowia swojego kolarza. Poprosili również kibiców o cierpliwość i o wstrzymanie się ze spekulacjami na temat zdrowia Michaela Goolaertsa. Wyrazili także solidarność z rodziną i podziękowali za słowa wsparcia od sympatyków kolarstwa.
Do dramatycznego wypadku doszło na około 100. kilometrze 116. edycji Paryż-Roubaix. Belg przewrócił się na brukowanej trasie. Stracił przytomność i doszło nawet do zatrzymania akcji serca. Szybko został przetransportowany helikopterem do szpitala, ale lekarze na razie nie podają nowych informacji odnośnie stanu jego zdrowia.
Paryż - Roubaix to jeden z najtrudniejszych wyścigów kolarskich na świecie. Wymagające sektory bruku są przez zawodników pokonywane w szybkim tempie. Z kolei Goolaerts to belgijski kolarz, który do tej pory ścigał się głównie w mniejszych wyścigach.
Niedzielną rywalizację w tzw. "piekle północy" wygrał zdecydowany faworyt Peter Sagan. Po raz pierwszy od 1981 roku francuski klasyk wygrał kolarz w tęczowej koszulce aktualnego mistrza świata.
ZOBACZ WIDEO Inter ukarany za nieskuteczność. Szczęśliwe zwycięstwo Torino FC [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]