Getty Images / Luc Claessen / Na zdjęciu: kolarze

Policja zrobiła nalot na zespół kolarski. Są zatrzymani

Mateusz Byczkowski

Ekipa W52 - FC Porto miała wziąć udział w 3. etapie wyścigu Grande Premio "O Jogo", ale ostatecznie ten odbył się bez niej. Policja wpadła do Hotelu Turismo w Trancoso, w którym przebywali członkowie zespołu i zatrzymała dwie osoby.

Można powiedzieć, że słaba passa zespołu W52 - FC Porto nadal trwa, ponieważ jakiś czas temu Sportowy Sąd Arbitrażowy podtrzymał wyrok dla jednego z członków, Raula Alarcona, który został zawieszony do października 2023 roku za m.in. "stosowanie zakazanych substancji".

Wygląda na to, że temat "zakazanych substancji" powraca. Według informacji serwisu Diario Record w poniedziałek portugalska policja zatrzymała dyrektora sportowego Nuno Ribeiro oraz działacza lokalnego Związku Kolarskiego, Jose Rodriguesa.

Wszystko stało się w dzień trzeciego etapu Grande Premio "O Jogo". Przez to ekipa W52 - FC Porto nie stanęła na starcie wyścigu. Policja opublikowała już oświadczenie w sprawie nalotu w Hotelu Turismo w Trancoso.

"Policja Sądowa w ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną, przeprowadziła operację mającą na celu wykrycie zabronionych metod i substancji, które mogą wykraczać poza sportową rywalizację w profesjonalnych imprezach rowerowych" - czytamy.

"W tej akcji, w towarzystwie prokuratorów, dokonano 2 aresztowań i przeprowadzono kilkadziesiąt przeszukań domowych i pozadomowych w różnych regionach kraju, skierowanych na menedżerów, sportowców i obiekty jednej z drużyn biorących udział w zawodach" - dodano.

Zobacz też:
Rosyjski kolarz z pretensjami do UCI. Został zrównany z ziemią
Skrytykował armię Putina! Teraz Rosjanie chcą wymazać jego nazwisko

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szalała na wakacjach. I to jak!
 

< Przejdź na wp.pl