Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Kevin Durant

Zaskakujący obrót spraw! Chodzi o przyszłość Kevina Duranta

Patryk Pankowiak

Tym, gdzie trafi Kevin Durant, żyli przez ostatnie blisko dwa miesiące sympatycy ligi NBA. Gwiazdor sensacyjnie poprosił o wymianę. Teraz wszystko się wyjaśnia.

Klub Brooklyn Nets był gotów wymienić swojego lidera i jednego z najlepszych koszykarzy na świecie. Wysłuchiwał ofert, ale dotychczas żadna z nich nie okazała się satysfakcjonująca.

Kevin Durant po blisko dwóch miesiącach od momentu, gdy poprosił o wymianę, wciąż jest zawodnikiem Nets. I to się jednak nie zmieni! 

Klub z Nowego Jorku we wtorek opublikował komunikat. W Los Angeles doszło do spotkania, w którym udział wzięli trener Nets Steve Nash, generalny menadżer Sean Marks, właściciele klubu Joe Tsai i Clara Wu Tsai oraz sam zawodnik Kevin Durant i jego menadżer Rich Kleiman.

ZOBACZ WIDEO: Raj na ziemi. Odwiedziliśmy nowy "dom" Lewandowskich 

Obie strony doszły do porozumienia. Skupią się wspólnie na koszykówce i głównym celu, jakim jest zdobycie mistrzostwa NBA. Saga transferowa z udziałem skrzydłowego tym samym oficjalnie dobiegła końca.

33-latek, którego kontrakt obowiązuje do 2026 roku, nie opuści teraz Brooklynu.

Kevin Durant w sezonie 2021/2022 w 55 meczach zdobywał średnio 29,9 punktu, 7,4 zbiórki i 6,4 asysty.

Czytaj także: Dennis Rodman chce uratować więzioną w Rosji Amerykankę. "Putin jest cool"

< Przejdź na wp.pl