Jeremy Sochan to przewidział. Podczas meczu Polaków siarczyście przeklął
Krótko po rozpoczęciu ćwierćfinału EuroBasketu Słowenia - Polska wpis na Twitterze opublikował Jeremy Sochan. Biało-Czerwonych próbował zagrzewać do boju przy użyciu popularnego sformułowania, a później przeklął.
W środowy wieczór Jeremy Sochan zdecydował się dopingować reprezentację Polski w walce o półfinał EuroBasketu. Emocje najwidoczniej udzieliły mu się bardzo mocno, choć pierwszy wpis, który zamieścił 20 minut po rozpoczęciu spotkania Słowenia - Polska, był dość stonowany.
"Dawaj Polska!!!" - pisał Sochan.
Ale nieco później, przed rozpoczęciem trzeciej kwarty, już nie wytrzymał. "O k**wa ;)" - zaczął koszykarz.
"Let's go Poland!!! 0-0 nowy mecz!" - dodawał, rekomendując rozpoczęcie kolejnej serii spotkania z myślą, jakby przewagi w ogóle nie było.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu
Pierwsze dwie kwarty Polacy wygrali. Najpierw 29:26, a potem 29:13. W trzeciej już zdecydowanie lepsi byli przeciwnicy. Ruszyli do odrabiania strat - pokaźna przewaga Biało-Czerwonych przeszła do historii.
Sochan miał więc słuszne obawy o trzecią kwartę. Słowenia zdecydowanie złapała wiatr w żagle w tej fazie spotkania z Polakami.
Następnie Jeremy postanowił uspokoić. "Wszystko dobrze, gramy dalej i we show serce i character!" - dodawał w trakcie meczu.
Ostatecznie wszystko skończyło się korzystnie dla Polaków, którzy sensacyjnie wygrali 90:87 i awansowali do półfinału EuroBasketu!
Czytaj także:
> Włosi wypuścili szansę z rąk, kapitalny finisz Francji!
> Skandal na EuroBaskecie. Tak się zachowali kibice wobec gwiazdy