Hodge chce grać dla Polski! Przepisy są na "nie"
We wtorek na spotkaniu z polskimi dziennikarzami Grzegorz Bachański podkreślał, że PZKosz chce naturalizować "jedynkę". Od razu zaczęły pojawiać się różne propozycję, jedną z nich jest Walter Hodge.
- Był pomysł z naturalizowaniem Waltera Hodge'a. Mówiło się o tym, że warto naturalizować takiego gracza, ponieważ gra w polskiej lidze i zna zawodników bardzo dobrze i można wokół tego zrobić jakąś pozytywną interakcję - mówił we wtorek Grzegorz Bachański, który potwierdzał pomysł ściągnięcia do polskiej kadry nowej "jedynki". Jedną z takich opcji byłby właśnie Walter Hodge.
Postanowiliśmy zapytać zawodnika, co sądzi o takim pomyśle. - To byłoby wspaniałe grać dla polskiej kadry! Co prawda nikt się ze mną ostatnio nie kontaktował, ale wiem, że kiedyś był taki pomysł i pracowano nad tym. Ja bym chciał grać dla polskiej kadry - podkreśla portorykański rozgrywający.
Na przeszkodzie mogą jednak stanąć przepisy FIBA. Zawodnik grał wcześniej dla Wysp Dziewiczych, a zasady nie pozwalają na to, żeby występować w dwóch reprezentacjach.
- Wydaje mi się, że Walter Hodge wykluczył się z przyczyn formalnych, ponieważ grał dla Wysp Dziewiczych - potwierdza Bachański.
- Grałem dla Wysp Dziewiczych, ale nie wiem, jak wygląda sprawa z przepisami. Jeśli byłaby możliwość to ja chętnie bym z niej skorzystał - zaznacza z kolei zawodnik.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.