Mistrzowski finisz Twardych Pierników - relacja z meczu Polski Cukier SIDEn Toruń - MOSiR Krosno

Łukasz Łukaszewski

Polski Cukier SIDEn Toruń od samego początku prowadził z MOSIR Krosno, jednak rywale zdołali wrócić do gry i o zwycięstwie Twardych Pierników zadecydowały dopiero trzy ostatnie minuty meczu.

Polski Cukier SIDEn Toruń wyśmienicie rozpoczął sobotni mecz. Torunianie po pierwszych trzech minutach prowadzili już 7:1. Trener Dusan Radović poprosił o czas. Jednak mimo rozmowy z trenerem MOSiR PBS Bank KHS Krosno przez prawie 8 minut pierwszej kwarty nie trafił rzutu z gry. Tymczasem Twarde Pierniki prowadziły nawet 15:1! Gospodarze grali bardzo agresywnie w obronie i dzięki temu powiększali swoją przewagę. 

W końcówce inauguracyjnej odsłony goście zmniejszyli trochę straty, ale przegrali ten okres gry różnicą dziewięciu "oczek". W drugiej odsłonie przewaga Twardych Pierników się ustabilizowała. Co prawda koszykarze z Krosna kilkukrotnie minimalnie zmniejszali dystans dzielący ich od gospodarzy, ale na prowadzeniu cały czas znajdowali się podopieczni Grzegorza Sowińskiego. To właśnie torunianie pokazali się z lepszej strony tuż przed przerwą i udawali się do szatni prowadząc 39:27. 

Po powrocie na boisko Polski Cukier SIDEn Toruń nie był już tak agresywny w obronie. Wykorzystali to gracze z Krosna, którzy zaczęli konsekwentnie odrabiać straty. Co więcej podopieczni Dusana Radovicia po trafieniu Dariusz Wyka wyszli nawet na prowadzenie! Jednak gospodarze w odpowiedzi zdobyli 5 punktów z rzędu i to oni przed decydującą odsłoną mieli o 4 "oczka" więcej.  

- Przy dużej przewadze traci się trochę koncentrację. Zespół ponosi fantazja w niektórych momentach. Nie realizuję się tak dokładnie założeń, jak na początku. Przeciwnik zaadoptował się do warunków, jakie im daliśmy - powiedział po meczu Łukasz Żytko

Pierwsze siedem minut czwartej kwarty było prawdziwą walką kosz za kosz. Na parkiecie toruńskiego Spożywczaka trwała naprawdę wyrównana walka. Dwie minuty i pięćdziesiąt dziewięć sekund przed końcem pojedynku Adam Parzych trafił z dystansu i przewaga torunian wynosiła jedynie dwa punkty. Jednak od tego momentu gracze z Krosna nie trafili już do kosza rywali. Natomiast Polski Cukier SIDEn Toruń zdobył dziesięć punktów z rzędu i pewnie wygrał spotkanie na szczycie I ligi koszykówki mężczyzn. Dzięki temu zwycięstwu Twarde Pierniki wygrały rundę zasadniczą. 

Polski Cukier SIDEn Toruń - MOSiR PBS Bank KHS Krosno 70:58 (22:13, 17:14, 12:20, 19:11)

Polski Cukier SIDEn: Ł. Żytko 15, M. Jankowski 12, A. Perka 12, B. Bochno 10, A. Lisewski 6, T. Wojdyła 6, T. Stępień 4, P. Śmigielski 4, J. Jarecki 1, M. Djurić 0.

MOSiR PBS Bank KHS: W. Pisarczyk 21, D. Oczkowicz 13, D. Wyka 9, A. Parzych 6, M. Malczyk 4, D. Adamczewski 3, P. Bogdanowicz 2, M. Musijowski 0, M. Salamonik 0. 

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl