Marcin Woźniak zostaje w sztabie Anwilu
Według nieoficjalnych informacji Marcin Woźniak nadal będzie pracował w Anwilu Włocławek. 33-letni trener to jedyna postać sztabu szkoleniowego drużyny z poprzedniego sezonu, która zostaje w klubie.
Milija Bogicević udał się 50 kilometrów na północ i podpisał kontrakt z beniaminkiem Tauron Basket Ligi, ekipą Polskiego Cukru SIDEn Toruń, zaś jego asystent Andrzej Pluta przeniósł się prawie trzy tysiące kilometrów na zachód - do Madrytu, gdzie trenować będą jego dwaj synowie.
Tym samym, jedyny członek sztabu szkoleniowego Anwilu Włocławek z sezonu 2013/2014, który zdecydował się zostać w klubie, to inny asystent - Marcin Woźniak. Póki co nie jest to jeszcze informacja oficjalna, ale obie strony doszły do porozumienia. 33-latek pozostaje na stanowisku asystenta, choć nie wiadomo jeszcze kto będzie głównym trenerem drużyny.
Warto dodać, że istniała możliwość by również i Woźniak opuścił Włocławek. Młody szkoleniowiec otrzymał ofertę pracy w AZS Koszalin, ale ostatecznie zdecydował się zostać w Anwilu.
Pracę trenerską we Włocławku Marcin Woźniak zaczął od prowadzenia młodszych grup w TKMie. Do drużyny seniorów dołączył w sezonie 2009/2010, pracując następnie kolejno z Igorem Griszczukiem, Emirem Mutapciciem, Krzysztofem Szablowskim, Dainiusem Adomaitisem i wspomnianym Bogiceviciem.
W tym roku Woźniak otrzymał nominację do sztabu trenerskiego reprezentacji Polski U-20 i od kilku tygodni uczestniczy w przygotowaniach zespołu do Mistrzostwa Europy U-20, które odbędą się w Grecji w dniach 8-20 lipca.
O swojej przyszłości nie zdecydował jeszcze inny członek sztabu z poprzedniego sezonu, Dominik Narojczyk.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!