Dla kogo pierwsza wygrana? - zapowiedź meczu Glucose ROW Rybnik - Basket Gdynia

Jacek Konsek

W czwartek w Rybniku zainaugurowana zostanie 3. kolejka TBLK. O pierwsze zwycięstwo w tym sezonie powalczą [tag=35466]Glucose ROW Rybnik[/tag] i [tag=1044]Basket Gdynia[/tag]. Faworytkami są gospodynie.

Początek rozgrywek nie był udany dla obu ekip. Rybniczanki poniosły porażki z silnymi ekipami - Artego Bydgoszcz i CCC Polkowice, z kolei koszykarki znad morza musiały uznać wyższość Wisły Can Pack Kraków i Ślęzy Wrocław. Mecz z beniaminkiem zakończył się dopiero po dogrywce.

Choć obie ekipy nie zaznały jeszcze smaku zwycięstwa w tym sezonie, to zdecydowanym faworytem do wygranej są podopieczne Kazimierza Mikołajca. Warto dodać, że w czwartkowy wieczór w miejscowej ekipie zadebiutuje Leah Metcalf, która niedawno dołączyła do zespołu.

- Trzeba zapomnieć o tym meczu. Teraz mamy ważne spotkanie w czwartek, które koniecznie trzeba wygrać - powiedziała po sromotnej porażce w Polkowicach Katarzyna Motyl, rzucająca ROW. Motyl oraz dwie Amerykanki Drey Mingo i Angelica Henry z pewnością będą stanowiły o sile rażenia śląskiej ekipy.

Glucose ROW jest faworytem czwartkowego spotkania / fot. Dariusz Tukalski
Za rybniczankami przemawia również doświadczenie. W ekipie z Gdyni jedynie Karolina Szlachta posiada długoletni staż na koszykarskich parkietach. Pozostałe zawodniczki są z rocznika 1990 lub młodsze. Wśród nich najlepiej spisują się do tej pory Kateryna Dorogobuzova oraz Anna Jakubiuk.

Co ciekawe, w zeszłych rozgrywkach Glucose ROW aż czterokrotnie pokonał zespół z Gdyni. W czwartkowy wieczór najprawdopodobniej również nowy sezon rozpocznie od zwycięstwa nad nadmorską ekipą.

Glucose ROW Rybnik - Basket Gdynia / czwartek, godz. 18

< Przejdź na wp.pl