Wzmocniony GTK postraszy lidera? - zapowiedź meczu GTK Gliwice - BM Slam Stal Ostrów Wlkp.

Patryk Pankowiak

Do końca I rundy pozostało już tylko pięć kolejek, a BM Slam Stal wciąż pozostaje jedną z dwóch niepokonanych drużyn na I-ligowych parkietach. Czy ten stan rzeczy zmieni się po sobotnim meczu?

Trwa niesamowita passa BM Slam Stali. Ostatnie osiągnięcia żółto-niebieskich to podbicie stolicy, wygrana z tamtejszą Legią oraz triumf przed własną widownią z trzecim kolektywem I-ligi. Choć Sokół Łańcut walczył o końcowy sukces do ostatnich sekund, górą ze starcia na szczycie wyszli miejscowi. Podopieczni Mikołaja Czai legitymują się nieskazitelnym bilansem 8-0 i plasują na samym szczycie zaplecza ekstraklasy. Pokonanie ostrowian to marzenie wszystkich uczestników trwających rozgrywek. Czy ten sen w sobotę uda się ziścić drużynie z Gliwic?

GTK rozpoczął nową kampanię od zwycięstwa we własnej hali z Astorią Bydgoszcz lecz później nie było już tak kolorowo. Beniaminek z Górnego Śląska przegrał pięć z siedmiu kolejnych rozegranych spotkań, a w ubiegłej serii gier musiał nawet uznać wyższość ostatniej drużyny ligi, Akademików z Poznania.

Lekarstwem na problemy gliwiczan ma się okazać Norbert Kulon, który sezon 2014/2015 rozpoczynał w barwach ekstraklasowego WKS-u Wrocław. - Jestem przekonany, że to dla mnie dobre rozwiązanie. Zespół z Gliwic jest beniaminkiem z aspiracjami, dobrą kadrą szkoleniową i zapleczem treningowym - ocenia dla portalu SportoweFakty.pl utalentowany 22-latek.

Zespół prowadzony przez Łukasza Kopera plasuje się obecnie na ósmej lokacie w I-ligowym gronie. W najbliższą sobotę będzie ciężko o poprawienie tej lokaty. Do Gliwic zawita lider z Ostrowa Wielkopolskiego, lecz nawet dla rozpędzonej Stalówki ten mecz wcale nie musi okazać się spacerkiem. - Przyjeżdża do nas prawdopodobnie najlepszy personalnie zespół I-ligi. My na pewno nie położymy się przed Stalą i mam nadzieję, że sprawimy niespodziankę już w moim debiucie - mówi nowy gracz GTK, Norbert Kulon.

Norbert Kulon pomoże GTK w poskromieniu Stali?
W szeregach żółto-niebieskich najprawdopodobniej zabraknie Tomasza Andrzejewskiego, który nie pojawi się na parkiecie z uwagi na przejście zabiegu kolana. Większa odpowiedzialność będzie spoczywała zatem na barkach Wojciecha Żurawskiego. Środkowy Stali spróbuje powstrzymać jednego z czołowych graczy GTK, Łukasza Paula. Mierzący 205 centymetrów koszykarz notuje średnio na mecz 11,6 punktu oraz 8,9 zbiórki. Lepsze statystyki w zespole z Gliwic "wykręca" tylko Wojciech Fraś, ale jego występ stoi pod znakiem zapytania. 23-latek nie pomógł swojej drużynie już w meczu przeciwko Akademikom.

 - Na pewno będzie to swojego rodzaju sprawdzian dla zespołu i mojej osoby. Motywacji na pewno nikomu nie zabraknie. My chcemy wyjść z małego dołka, a Ostrów podtrzymać zwycięską passę - dodaje Norbert Kulon.

GTK Gliwice - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, 22 listopada, 18:00.

< Przejdź na wp.pl