Na ratunek Suknarowska - relacja z meczu Widzew Łódź - Energa Toruń

Łukasz Łukaszewski

Dzięki dobrej postawie swojej rozgrywającej Energa Toruń była w stanie utrzymać swoją przewagę i pokonać Widzew Łódź. Torunianki cały czas nie mogą znaleźć swojej właściwej formy.

Pierwsze kilka minut sobotniego pojedynku było dosyć wyrównane. Co prawda Energa Toruń rozpoczęła od zdobycia pięciu oczek z rzędu, ale Widzew Łódź odpowiedział tym samym i na tablicy wyników widniał remis. Następnie podopieczne Elmedina Omanicia zacieśniły szeregi defensywne i zabrały się do wypracowywania przewagi. Katarzynki rzuciły aż 11 oczek pod rząd przejmując tym samym kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie.

W drugiej odsłonie obraz gry nieco się wyrównał, ale cały czas prowadzenie Katarzynek było niepodważalne. Torunianki nie pozwalały ambitnym rywalkom na rozwinięcie skrzydeł i pilnowały wypracowanej wcześniej zaliczki. Energa Toruń wykorzystywała swoją przewagę w strefie podkoszowej i notowała więcej zbiorek. Dzięki temu goście udawali się do szatni prowadząc 46:31. 

Po powrocie na boisko niemające nic do stracenia gospodynie ambitnie rzuciły się do odrabiania strat. Przewaga nieco uśpionych faworytek z Torunia dosyć szybko zaczęła maleć. Po kilku minutach i trafieniu Ariny Bilotserkivskiej zespół z Łodzi miał tylko 7 punktów straty. W połowie kwarty łodzianki w krótkim odstępie czasu zdobyły z rzędu siedem oczek i doprowadziły wynik do stanu 49:53. 

Jednak koszykarki Energi Toruń w porę zdołały się obudzić i nie dopuściły rywala do objęcia prowadzenia. Najpierw Katarzynki rzuciły 9 oczek z rzędu i dzięki temu przed decydującą odsłoną znów miały dwucyfrową zaliczkę. Natomiast w ostatniej kwarcie trener Elmedin Omanić mógł liczyć na Katarzynę Suknarowską. Rozgrywająca toruńskiego zespołu, która w wielu spotkaniach notowała jedynie epizody wzięła ciężar gry na swoje barki. Mierząca 170 cm zawodniczka w czwartej kwarcie rzuciła aż 16 punktów ratując tym samym Katarzynki przed sensacyjną porażką w Łodzi. 

Ostatecznie Energa Toruń pokonała na wyjeździe Widzew Łódź różnicą dziesięciu punktów. Po zakończeniu spotkania na tablicy wyników widniało 72:82 dla gości. Bohaterką Katarzynek została oczywiście Katarzyna Suknarowska, która w całym spotkaniu rzuciła 19 punktów. Tyle samo na swoim koncie miała Maurita Reid. Natomiast w ekipie gospodyń na wyróżnienie zasłużyła Angela Rodriguez - zdobywczyni 20 oczek. 

Widzew Łódź - Energa Toruń 72:82 (12:26, 19:20, 22:18, 19:18)

Widzew: Rodriguez 20, Okoye 14, Bilotserkivska 13, Schmidt 11, Boothe 6, Kenig 4, Niedzielska 2.

Energa: Suknarowska 19, Reid 19, Misiuk 12, Jackson 10, Pawlak 7, Makowska 3, Fikiel 3, A. Harris 3, R. Harris 2, Walich 1.

< Przejdź na wp.pl