AZS nadal walczy z problemami zdrowotnymi

Karol Wasiek

Trener Igor Milicić nie ma łatwego zadania w tym tygodniu. Skład jest przetrzebiony kontuzjami. Istnieje prawdopodobieństwo, że w meczu z Jeziorem nie wystąpią wszyscy zawodnicy.

Chodzi tutaj o Szymona Szewczyka, Piotra Stelmacha, Dante Swansona, którzy narzekają na urazy od jakiegoś czasu. Tego pierwszego zabrakło nawet w rozgrywkach o Puchar Polski. Istnieje obawa, że tych zawodników może zabraknąć w sobotnim meczu z Jeziorem Tarnobrzeg.

- Wszyscy doskonale wiedzą o naszych kłopotach. Nie jesteśmy w rytmie treningowym od dłuższego czasu. Ostatni trening w pełnym składzie odbyliśmy przed spotkaniem z Treflem Sopot, które odbyło się 1 lutego. W tym tygodniu do swojej dyspozycji miałem siedmiu, ośmiu zawodników. Najlepszym lekarstwem na takie problemy jest zwycięstwo - mówi Milicić.

Nie ma co ukrywać, że ewentualna absencja tych zawodników może odbić się na grze zespołu. - Nasz sztab medyczny robi wszystko, by gracze wrócili do zdrowia - zapewnia Igor Milicić, szkoleniowiec AZS Koszalin.

- Mamy problemów zdrowotnych. Wiem, że sztab medyczny robi wszystko, aby chłopacy wrócili do zdrowia na sobotę. Mam nadzieję, że będziemy w pełnym składzie, bo trudno gra się bez jednego, czy dwóch zawodników - podkreśla Krzysztof Szubarga, rozgrywający Akademików.

< Przejdź na wp.pl