Co dzieje się w Treflu Sopot?
Działacze Trefla Sopot przed kolejnym sezonem pracują w dużej ciszy. Bardzo mało wiadomości wypływa z obozu żółto-czarnych w kontekście kolejnych rozgrywek.
19 czerwca trenerem Trefla został Zoran Martić. Od tego czasu żadna wiadomość nie wypłynęła z sopockiego obozu, mimo że władze klubu zapowiadały, że podadzą do informacji publicznej cały sztab szkoleniowy. Ostatecznie taki komunikat się nie pojawił (mają zajść zmiany, najprawdopodobniej dojdzie Marcin Kloziński, który ostatnio pracował SMS PZKosz Władysławowo).
Udało się nam dowiedzieć, że w ostatnich dniach działacze bardzo mocno koncentrowali się na kwestiach finansowo-organizacyjnych. Niejednokrotnie nowy prezes Roman Szczepan Kniter podkreślał, że klub ma długi, z którymi trzeba sobie poradzić. W tym także zawierały się wypłaty dla zawodników, którzy występowali w poprzednim sezonie w Treflu. Z nimi trzeba było zawrzeć ugody, aby pozytywnie przejść proces licencyjny.
W międzyczasie władze klubu wraz ze sztabem szkoleniowym budują zespół na kolejny sezon. W pierwszej kolejności mają trafić krajowi gracze. W tej chwili ważne umowy ma pięciu zawodników: Marcin Stefański, Artur Włodarczyk, Marcin Dutkiewicz, Paweł Dzierżak, Grzegorz Kulka. Ostatnio w kuluarach padały różne nazwiska, które mogłyby wzmocnić drużynę Trefla - m.in. Piotra Śmigielskiego, Sławomira Sikory i Witalija Kowalenki.