Piotr Wieloch: Cieszę się z tej decyzji

Jakub Artych

Jeden z czołowych rozgrywających I ligi - Piotr Wieloch, zdecydował się pozostać w Poznaniu na kolejny sezon. Czy kapitan Biofarmu Basket poprowadzi drużynę do play-off?

22-letni rozgrywający nie zastanawiał się długo. Po bardzo dobrym sezonie w Poznaniu, Piotr Wieloch zdecydował się pozostać w Wielkopolsce. - Kontrakt, który dostałem jest bardzo dobry, więc nie było problemu z podjęciem decyzji - podkreśla kreator gry. Nie bez znaczenia była również osoba trenera Przemysława Szurka, który słynie z doskonałej pracy z młodzieżą.

- Z trenerem Szurkiem długo razem już współpracujemy. Bardzo dobrze rozumiemy się na treningach, jak i podczas meczu. Cieszę się, że dalej mogę rozwijać swoje umiejętności w Poznaniu - tłumaczy kapitan zespołu.

Piotr Wieloch w poprzednim sezonie debiutował na zapleczu Tauron Basket Ligi. Rozgrywający udowodnił, iż w kluczowych momentach spotkania nie bał się wziąć odpowiedzialności na swoje barki. - Lubię być w centrum uwagi podczas meczu, wtedy dobrze gram. Odpowiedzialność za zespół pomaga mi w podjęciu dobrych decyzji w trakcie spotkania, z korzyścią dla całej drużyny - analizuje 22-letni zawodnik.

ZOBACZ WIDEO Polacy gonią świat... w tunelu aerodynamicznym (Źródło TVP) 

Jeszcze kilka miesięcy wcześniej Biofarm Basket do ostatniego meczu walczył o utrzymanie w I lidze. W nowych rozgrywkach celem zespołu będzie faza play-off. W wykonaniu zadania pomóc ma między innymi transfer Filipa Struskiego, który poprzedni sezon spędził w SKK Siedlce. - Jestem pewien, że Filip będzie ważną częścią naszego zespołu i pomoże nam w odniesieniu zwycięstw - mówi z nadzieją rozgrywający.

Do rozpoczęcia przygotowań do sezonu pozostało około 8 tygodni. Jak ten czas spędzi Piotr Wieloch? - Wolę pracować niż wypoczywać. Dużo w okresie wakacyjnym poświecę motoryce i sile, która staje się nieodłącznym elementem bycia lepszym koszykarzem - dodaje kapitan Biofarmu.

< Przejdź na wp.pl