Historia pojedynków włocławsko-słupskich
W niedzielę kolejny rozdział w historii pojedynków Anwilu Włocławek z Energą Czarnymi Słupsk. My cofniemy się trochę w czasie i przypomnimy, jak wyglądały w przeszłości mecze obu ekip we Włocławku.
Sezon 1999/2000
Anwil Włocławek – Brok Alkpol Czarni Słupsk 84:77
Historia pojedynków włocławsko-słupskich sięga już kilkunastu lat. W roku 1999 do ekstraklasy koszykarskiej awansował zespół Brok-Alkpol Słupsk, który w finale I ligi pokonał inny zespół z Kujaw - Astorię Bydgoszcz. Pierwsze mecz we Włocławku między Anwilem a Brokiem rozegrano 16 stycznia 2000 roku. Spotkanie to wygrali włocławianie 84:77, a w drużynie grali wtedy Igor Griszczuk, Ivan Grgat, Raimonds Miglinieks czy Dainius Adomaitis. Ostatecznie Anwil Włocławek sezon zakończył ze srebrnym medalem. Debiutancki sezon w ekstraklasie słupszczanie zakończyli na ósmej pozycji po fazie play-off, choć w rundzie zasadniczej zaliczyli wysokie, piąte miejsce.
Sezon 2000/2001
Anwil Włocławek – Brok M&S Okna Słupsk 94:62
Anwil Włocławek – Brok M&S Okna Słupsk 68:69
Anwil Włocławek – Brok M&S Okna Słupsk 83:62
Anwil Włocławek – Brok M&S Okna Słupsk 79:65
Kolejny mecz obu drużyn we Włocławku odbył się prawie rok później. 4 stycznia 2001 roku włocławianie kompletnie zdominowali słupszczan w spotkaniu ligowym i wygrali 94:62. Dla słupskiej drużyny jest to wciąż jedna z najwyższych porażek w historii swoich występów w ekstraklasie koszykarzy. Oba zespoły spotkały się ze sobą jeszcze w fazie play-off, gdzie lepsi byli ponownie włocławianie. Brok Słupsk zdołał jednak wygrać jeden mecz we Włocławku 68:69, ale w kolejnych spotkaniach Anwil nie pozostawił już złudzeń i wygrywał spokojnie.
Sezon 2001/2002
Anwil Włocławek – Czarni Słupsk 77:59
Był to pierwszy sezon, w którym słupszczanie oficjalnie przyjęli nazwę Czarnych Słupsk. Były to również najsłabsze dla tego zespołu rozgrywki odkąd zdołali awansować do ekstraklasy. Sezon zakończyli na dziesiątym miejscu w tabeli. We Włocławku Anwil nie pozostawił złudzeń i po raz kolejny odniósł wysokie zwycięstwo. Wysokie aspiracje włocławskiego klubu nie pokryły się jednak z wynikiem końcowym. Anwil sezon zakończył na czwartej pozycji, przegrywając walkę o brązowe medale.
[nextpage]Sezon 2002/2003
21.09.2002. Anwil Włocławek – Czarni Słupsk 84:56
03.05.2003. Anwil Włocławek – Czarni Słupsk 85:70
04.05.2003. Anwil Włocławek – Czarni Słupsk 79:61
Dla Anwilu Włocławek był to sezon z kilku względów wyjątkowy. Ekipę przejął Andrej Urlep, karierę zawodniczą zakończył Igor Griszczuk, a włocławski zespół sięgnął ostatecznie po jedyne w swojej historii mistrzostwo Polski. Mecze włocławsko-słupskie na Kujawach kończyły się wysokimi zwycięstwami gospodarzy. Los znów złączył oba zespoły w fazie play-off, zespół Andreja Urlepa zwycięstwami nad Czarnymi Słupsk rozpoczął marsz po mistrzostwo Polski. Do dziś wielu włocławskich kibiców nie będzie miało problemów z wyrecytowaniem nazwisk koszykarzy, którzy w tym sezonie przywdziewali koszulkę Anwilu. Słupszczanie po porażce z Anwilem w fazie play-off zakończyli sezon na siódmym miejscu.
Sezon 2003/2004
18.10.2003. Anwil Włocławek – Czarni Słupsk 79:68
Po raz kolejny słabszy sezon zanotowali koszykarze ze Słupska. Dziewiąte miejsce po sezonie zasadniczym sprawiło, że faza play-off była tylko o krok. Zbigniew Białek, Dariusz Parzeński czy Rafał Frank to tylko kilku zawodników, którzy występowali wtedy w ekipie ze Słupska. Październikowy mecz Anwilem a Czarnymi zakończył się kolejnym zwycięstwem gospodarzy. Magia Andreja Urlepa nie pozwoliła jednak na powtórzenie sukcesu sprzed roku - włocławianie sezon zakończyli tuż za podium. Brązowe medale zdobyli koszykarze Polonii Warszawa.
Sezon 2004/2005 i sezon 2005/2006
05.02.2005. Anwil Włocławek – Czarni Słupsk 66:54
19.10.2005. Anwil – Energa Czarni Słupsk 66:79
Po raz kolejny Anwil z Czarnymi we Włocławku spotykał się tylko po jednym razie. Udany dla słupszczan był zwłaszcza rok 2006. Wtedy to osiągnęli swój największy sukces w historii, sięgając po raz pierwszy po brązowe medale mistrzostw Polski. Do tego sukcesu doprowadził ich... Igor Griszczuk, człowiek przez lata złączony z Anwilem Włocławek. Ekipa z Kujaw mimo wszystko sezon zakończyła wyżej, zdobyła w tym sezonie srebrny medal, a poprowadził ich do tego między innymi Michał Ignerski.
Sezon 2006/2007
21.10.2006. Anwil – Energa Czarni Słupsk 83:63
10.04.2007. Anwil – Energa Czarni Słupsk 86:96 dogr.
11.04.2007. Anwil – Energa Czarni Słupsk 66:57
Ponownie zespoły spotkały się ze sobą w fazie play-off i ponownie to Anwil zdołał awansować dalej. Dopiero po siedmiu latach pobytu w ekstraklasie słupszczanie zdołali odnieść trzecie zwycięstwo we Włocławku, Spotkanie to było bardzo emocjonujące, zakończyło się dogrywką, a na parkiecie biegali wtedy tacy zawodnicy jak Alex Dunn, Aleksander Kudriawcew, Otis Hill czy Chris Thomas. Włocławianie sezon zakończyli na pozycji czwartej, słupszczanie tuż za nimi.
Sezon 2007/2008 i sezon 2008/2009
27.10.2007. Anwil – Energa Czarni Słupsk 87:79 dogr.
16.11.2008. Anwil – Energa Czarni Słupsk 84:67
09.05.2009. Anwil – Energa Czarni Słupsk 104:75
16.05.2009. Anwil – Energa Czarni Słupsk 100:76
Obie drużyny zaliczyły w tych rozgrywkach słabsze miejsca. Rottweilery były piąte, a Pantery dopiero jedenaste. Lepiej to wyglądało rok później. Igor Griszczuk prowadził Anwil Włocławek do brązowego medalu mistrzostw Polski, a na przeszkodzie stanął własnie zespół ze Słupska. Trener Anwilu nie ukrywał, że pojedynki z Czarnymi traktował wyjątkowo i takie myślenie udało mu się przekazać również zawodnikom. Porażka Anwilu w Słupsku i dwie wysokie wygrane w Hali Mistrzów pozwoliły cieszyć się ostatecznie z brązowych medali.
Sezon 2009/2010 i sezon 2010/2011
06.03.2010. Anwil – Energa Czarni Słupsk 96:89
18.03.2011. Anwil – Energa Czarni Słupsk 72:64
To właśnie w tym sezonie koszykarze Anwilu Włocławek zdobyli swój ostatni medal, do tego zespół poprowadził Igor Griszczuk. Mimo, że słupszczanie zakończyli rozgrywki na ósmej pozycji, to w kolejnych latach ich sytuacja zaczęła wyglądać coraz lepiej. Anwil mecze z Energą Czarnymi wygrywał, ale w 2011 roku po raz pierwszy ekipa z Kujaw sezon skończyła niżej niż ich rywale. Po dwóch zwycięstwach nad Treflem Sopot słupszczanie zdobyli brązowe medale. Anwil zakończył sezon na piątym miejscu.
Ostatnie lata
W ostatnich latach na krajowym podwórku lepiej radzą sobie koszykarze ze Słupska. We Włocławku wciąż brakuje sukcesu w postaci medalu - liczono, że ostatnie rozgrywki poprawią ten stan rzeczy. Włodarze słupskiego klubu zespół w ostatnich latach oddawali w ręce Donaldasa Kairysa, który potrafił zdobyć z drużyną brązowe medale. Sezon 2015/2016 kończył się dla obu ekip meczami o trzecie miejsce. Głodni zwycięstw koszykarze Anwilu Włocławek trapieni kontuzjami nie zdołali zdobyć medali, a po raz kolejny trzecie miejsce w lidze przypadło właśnie słupszczanom.
Niedzielny mecz dla obu ekip zapowiada się emocjonująco. Niedawno na konferencji prasowej nie popisał się trener słupszczan Roberts Stelmahers , za co musiał później przepraszać. Kibice na pewno mają też w pamięci porażkę w play-off z zeszłego sezonu - to wszystko sprawia, że w Hali Mistrzów będzie można liczyć na bardzo dobrą atmosferę. Historia pojedynków włocławsko-słupskich we Włocławku przemawia zdecydowanie na korzyść Anwilu.
Początek niedzielnego meczu o godzinie 12:40, transmisję przeprowadzi Polsat Sport.