Rumunka wzmocniła Ślęzę Wrocław. "Ma duże atuty indywidualne"
Ślęza Wrocław buduje zespół, który w nowym sezonie ma powalczyć o obronę mistrzowskiego tytułu i dobrze zaprezentować się w Europie. Pomóc w tym ma rumuńska skrzydłowa Sonia Ursu-Kim.
Kadra mistrzyń Polski na nowy sezon powoli nabiera kształtu. Po przedłużeniu umowy z Agnieszka Kaczmarczyk i Kourtney Treffers, przyszła kolej na wzmocnienie. Pierwszą nową zawodniczką jest Sonia Ursu-Kim.
Kim jest najnowszy nabytek Ślęzy Wrocław? 24-letnia Rumunka występuje na pozycji skrzydłowej. Miniony sezon spędziła w drużynie DSK Basketball Nymburk. Z klubem tym występowała m.in. w rozgrywkach EuroCupu.
Trener Arkadiusz Rusin na koszykarkę zwrócił uwagę już przed rokiem, podczas turnieju Wrocławskiej Iglicy - III Memoriału Teresy Kępki-Swędrowskiej. - W jej grze było coś takiego, co mi się spodobało i pasuje do mojej koncepcji. Przede wszystkim to wszechstronna koszykarka, ma predyspozycje do gry obronnej, bo jest aktywna i na desce obronnej i ofensywnej - przekonuje.
Sama koszykarka również przekonuje, że trener odegrał kluczową rolę w jej sprowadzeniu do Ślęzy. - Na moją decyzję w głównej mierze wpłynął trener. Zrobił świetną robotę w ubiegłym roku, zdobywając mistrzostwo i zespół wygląda bardzo zjednoczony - komentuje Ursu-Kim.
Nowa zawodniczka wrocławskiego teamu ma za sobą występy w kadrach młodzieżowych Rumunii. Wystąpiła też na turnieju EuroBasket Women 2015.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Karol Linetty: To było naszym błędem