WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Maciej Lampe

Reprezentant Polski wrócił do gry. Nowy klub i znakomita inauguracja

Piotr Szarwark

Maciej Lampe wrócił do gry po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. Reprezentant Polski znalazł nowy klub i już w swoim pierwszym meczu spisał się znakomicie.

Ostatnie miesiące nie były łatwe dla Macieja Lampego. Koszykarz na początku kwietnia poddał się operacji kontuzjowanego biodra, a potem przechodził długą i żmudną rehabilitację. Choć zawodnik przymierzany był do wyjazdu na EuroBasket, uraz nie pozwolił mu wspomóc Biało-Czerwonych. Wygląda jednak na to, że 32-latek w końcu jest w pełni zdrowy.

Lampe kontynuuje swoją karierę w lidze chińskiej, ale Shenzhen Leopards zamienił na QingDao Eagles. W czwartek reprezentant Polski bardzo udanie zadebiutował w nowych barwach. Na parkiecie spędził ponad 38 minut i w tym czasie zapisał 24 punkty (7/15 FG), a także miał aż 19 zbiórek. Jego zespół bardzo pewnie pokonał Guangzhou Longlions - 125:94.

W sezonie 2016/17 Lampe rozegrał 48 spotkań dla Leopards, będąc jednym z najlepszych zawodników drużyny. Swoje średnie zatrzymał na poziomie 23,2 punktu i 12,7 zbiórki, a teraz już od pierwszego spotkania udowadnia, że będzie równie wartościowym graczem dla Eagles.

W przeszłości koszykarz występował w wielu uznanych klubach, w tym oczywiście w NBA, gdzie łącznie rozegrał 64 mecze. W 2006 roku powrócił do Europy i kontynuował swoją karierę w Rosji, Izraelu, Hiszpanii i Turcji. Od 2016 roku z powodzeniem radzi sobie na parkietach chińskiej CBA.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #4. Sławomir Majak: Cypryjczycy szybko nauczyli się słów na "k"
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl