PAP / Darek Delmanowicz / Savović uratował wygraną Stelmetowi

Kolejne problemy mistrza Polski! Stelmet męczył się z ligowym outsiderem

Jacek Konsek

W zaległym meczu 21. kolejki Energa Basket Ligi, Miasto Szkła Krosno przegrało na własnym parkiecie ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra 95:97.

Co się dzieje ze Stelmetem Zielona Góra? Mistrzowie Polski w ostatnich tygodniach nie zachwycają formą i grają po prostu przeciętnie. Po dwóch porażkach w ostatnich trzech seriach gier, koszykarze z Winnego Grodu rzutem na taśmę pokonali Miasto Szkła Krosno - jeden z najsłabszych zespołów w Energa Basket Lidze.

Obrońcy tytułu muszą podziękować za ten triumf bałkańskiemu duetowi podkoszowych, który zdobył ponad połowę punktów Stelmetu. Boris Savović rozegrał najlepszy mecz w tym sezonie, notując 28 oczek i 11 zbiórek, z kolei Vladimir Dragicević dołożył 24 punkty i siedem zbiórek.

Podopieczni trenera Urlepa rozpoczęli jak na mistrza przystało. Trafili w krótkim odstępie czasu aż sześć trójek i objęli prowadzenie 33:18. Z dystansu Gecevicius, spod kosza Savović i Dragicević, a wszystko dzięki podaniom Koszarka - wydawało się, że goście kontrolują wydarzenia...

Tymczasem trzy kolejne kwarty wygrali gospodarze, którzy nie mieli nic do stracenia i chcieli postawić się dużo bardziej utytułowanemu rywalowi. Nie do zatrzymania tego dnia był Anton Gaddefors, który zdobył aż 30 punktów, trafiając sześć trójek. W drugiej połowie dołączył do niego Peter Alexis, który w pewnym momencie miał 7/7 z gry! Krośnianie grali bez kompleksów, nie popełniali łatwych strat i karcili Stelmet tym, czym rywale ich w pierwszej połowie - rzutami z dalekiego dystansu.

W końcówce było nawet 90:87 dla miejscowych, ale ostatnie słowo należało do koszykarzy z Winnego Grodu. Choć wygrana na pewno cieszy obrońców tytułu, to styl na pewno nie. Oczywiście należy pamiętać o kontuzji Thomasa Kelatiego, ale w tej fazie sezonu gracze Urlepa nie przekonują. W zbliżających się play-off na pewno trzeba będzie zagrać lepiej, aby myśleć o obronie mistrzostwa. Zwłaszcza, że Anwil, BM Slam Stal i Polski Cukier nie zamierzają odpuszczać.


Miasto Szkła Krosno - Stelmet Enea BC Zielona Góra 95:97 (23:33, 26:21, 23:22, 23:21)

Miasto Szkła: Anton Gaddefors 30, Peter Alexis 14, Jayvaughn Pinkston 10, Marcin Sroka 10, Dariusz Oczkowicz 9, Jakov Mustapić 7, Krzysztof Jakóbczyk 7, Davis Lejasmeiers 5, Grzegorz Grochowski 3, Damian Pogoda 0.

Stelmet: Boris Savović 28, Vladimir Dragicević 24, James Florence 11, Łukasz Koszarek 10, Przemysław Zamojski 7, Edo Murić 3, Jarosław Mokros 2, Filip Matczak 2.

Energa Basket Liga 2017/2018

# Drużyna M Pkt Z P + -
1 Anwil Włocławek 32 56 24 8 2732 2366
2 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 32 55 23 9 2586 2350
3 Polski Cukier Toruń 32 55 23 9 2730 2427
4 Stelmet Enea BC Zielona Góra 32 53 21 11 2738 2505
5 Rosa Radom 32 52 20 12 2659 2531
6 MKS Dąbrowa Górnicza 32 50 20 12 2642 2477
7 King Szczecin 32 50 18 14 2656 2583
8 PGE Turów Zgorzelec 32 50 18 14 2722 2707
9 TBV Start Lublin 32 49 17 15 2619 2588
10 Trefl Sopot 32 49 17 15 2568 2519
11 Asseco Gdynia 32 49 17 15 2607 2650
12 Polpharma Starogard Gdański 32 47 15 17 2525 2575
13 AZS Koszalin 32 43 11 21 2506 2756
14 GTK Gliwice 32 42 10 22 2548 2756
15 Miasto Szkła Krosno 32 40 8 24 2481 2711
16 Legia Warszawa 32 37 5 27 2449 2823
17 Czarni Słupsk 32 24 5 27 1463 1907

ZOBACZ WIDEO Geniusz Messiego dał zwycięstwo FC Barcelona z CD Leganes, Suarez pudłował [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

< Przejdź na wp.pl