Walsh wierzy w Milcicia

Łukasz Brylski

Od draftu 2003 minęło już sześć lat. Przez ten czas Serb nie pokazał, że zasłużył na drugi numer w naborze do ligi. Tego lata przeszedł do Knicks. Władze klubu wierzą, że w Big Apple zaprezentuje pełnie swoich możliwości.

- To bardzo utalentowany zawodnik. Tam gdzie grał popełniano błędy. Niepotrzebnie kazano mu grać tyłem do kosza. Tutaj (Nowy Jork - przyp. red.) się to zmieni. W wielu przypadkach transfery do innych klubów pomagały graczom. Tak było ze Stevem Nashem. Po przejściu do Phoenix Suns z Dallas Mavericks dwa razy został wybrany MVP rozgrywek. - powiedział prezydent klubu Donnie Walsh.

Dodał on także, że trener Mike D'Antoni cieszy się, że ma gracza, który jest dobrze wyszkolony technicznie i tak wszechstronny. Zdaniem Walsha Darko Milicić idealnie odnajdzie się w systemie gry Knicks.

24-letni Serb zostal wybrany z drugim numerem przez Detroit Pistons. Oprócz "Tłoków" występował również w Orlando Magic i Memphis Grizzlies. Knicks będą jego czwartym klubem w NBA. W całej dotychczasowej karierze Milicić zagrał w 337 meczach (98 w pierwszej piątce) spotkaniach. Średnio notował 5,5 punktu i zbierał 4,3 piłki.

< Przejdź na wp.pl