WP SportoweFakty / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Daria Zabawska

Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019. Daria Zabawska nie obroniła honoru polskiego rzutu dyskiem

Marcin Górczyński

Daria Zabawska daleko od finału rzutu dyskiem podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata Doha 2019. Tym samym ani jeden reprezentant Polski nie dostał się do grona najlepszych na globie.

Najpierw niemiłą niespodziankę sprawili mężczyźni, zwłaszcza Piotr Małachowski. Oprócz dwukrotnego wicemistrza olimpijskiego, odpadli Robert Urbanek i Bartłomiej Stój. Znacznie niżej oceniano szansę Darii Zabawskiej, która musiałaby wznieść się na wyżyny, by awansować do finału.

ZOBACZ: Lyles, czyli wielkie objawienie sprintu

Polka zakończyła eliminacje z wynikiem 57,05, ponad pięć metrów gorszym od rekordu życiowego. W ostatniej kolejce próbowała jeszcze zaatakować, ale rzut był zupełnie nieudany. Zabawska zakończyła rywalizację na 22. lokacie. 

Poziom był zresztą bardzo wysoki, najwyższy od lat. Miejsce w finale gwarantował rezultat 62,25 m, tylko nieznacznie gorszy od "życiówki" Zabawskiej. 

Najlepsza okazała się Kubanka Yaime Perez (67,78 m).

ZOBACZ: Historyczne złoto dla Australii

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: Justyna Święty-Ersetic: Jestem w szoku! Popłakałam się na mecie
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl