Sędzia słusznie przerwał walkę Janikowskiego? Poznaj głosy ekspertów
Damian Janikowski nie mógł pogodzić się z przerwaniem walki przez sędziego Tomasza Brondera na KSW 74. Ten uznał, że brązowy medalista olimpijski poddał się w starciu z Tomem Breese'em. Zdania ekspertów są co do tego podzielone.
Janikowski przywitał w KSW weterana UFC. Po pierwszej, wyrównanej rundzie, w kolejnej Anglikowi udało się zapiąć duszenie gilotynowe na szyi Polaka. Sytuacji z bliska przyglądał się sędzia Tomasz Bronder, który zauważył, że były zapaśnik odklepał próbę poddania ze strony rywala. Walka została przerwana.
Damian Janikowski nie mógł pogodzić się z decyzją sędziego. Obaj od razu wdali się w wymianę zdań. 33-latek w wywiadzie po walce zaapelował do KSW, aby Tomasz Bronder nie sędziował już jego kolejnych pojedynków. Tom Breese zgodził się dać rewanż Polakowi.
Tak całą sytuację widzieli eksperci.
Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta
ZOBACZ WIDEO: Ukrainiec pobił historyczny rekord. Po walce przemówił po polsku