Materiały prasowe / kswmma.com / Mariusz Pudzianowski (z lewej)

Pudzianowski czy Kowalczyk? Jak pojedynek byłych strongmanów widzą bukmacherzy?

Waldemar Ossowski

Mariusz Pudzianowski 27 maja na PGE Narodowym zmierzy się z Tyberiuszem Kowalczykiem w jednej z walk wieczoru gali KSW 39: Colosseum. Jak pojedynek dwóch byłych siłaczy widzą bukmacherzy? Mają oni wyraźnego faworyta.

Oferta na konfrontację Pudzianowskiego z Kowalczykiem nie dziwi. Faworytem starcia jest 40-letni zawodnik z Białej Rawskiej, który już od 2009 roku walczy na galach federacji KSW. W przypadku jego wygranej kurs oscyluje w granicach 1,3, co oznacza, że ewentualny zysk na każdej postawionej złotówce wyniesie 0,30 zł. 

Dużo więcej można zarobić na ewentualnym triumfie Tyberiusza Kowalczyka. Współczynnik na jego zwycięstwo waha się w granicach 3,1. O tym, że warto stawiać na mniej doświadczonego "Tyberiana", były strongman przekonywał w styczniowym wywiadzie dla WP SportoweFakty. - Mariusz bił się co prawda z bardziej utytułowanymi fighterami ode mnie, ale po ostatnich walkach wiem też, na co mnie stać. Jeżeli ktoś postawiłby na mnie pieniądze, to mógłby sporo zarobić, a gwarantuję, że szanse na zwycięstwo są spore. 

Gala KSW 39, według zapewnień jednego z włodarzy federacji KSW, wysprzedała już 30 tysięcy biletów. Wydarzenie na PGE Narodowym będzie pokazywane w systemie PPV.

ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie 

< Przejdź na wp.pl