Facebook / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski

Pudzianowski wspomina dawne czasy. Sztanga aż się wyginała od ciężarów

Robert Czykiel

Mariusz Pudzianowski w ostatnich latach musiał całkowicie zmienić swoje treningi. Dziś biega, ćwiczy na macie i rzadko dźwiga ciężary, a kiedyś... Gwiazdor MMA wrzucił wymowne zdjęcia.

Kiedyś kibice nazywali go najsilniejszym człowiekiem na świecie. Dzisiaj Mariusz Pudzianowski nie przypomina człowieka, który rządził w zawodach strongman. Mięśnie znacznie zmalały, waga spadła, co było konieczne, aby "Dominator" mógł odnaleźć się w MMA. Przemiana opłaciła się, bo dziś fighter z Białej Rawskiej jest jednym z najlepszych w kategorii ciężkiej, a jego walki na galach KSW przyciągają tłumy kibiców.

"Pudzian" lubi jednak wspominać dawne czasy. Na Facebooku zdarza mu się publikować zdjęcia, gdy jeszcze był gwiazdą strongmenów. Tak też zrobił teraz.

- Parę kg na plecach leżało - pisze Mariusz w sieci.

Zdjęcia robią wrażenie. Pudzianowski wygląda jak gladiator. Warto także zwrócić uwagę na sztangę, na której jest tak dużo ciężarów, że metalowy drąg aż się ugina.

Tak kiedyś trenował ulubieniec polskich kibiców. Ogromne obciążenia sprawiały, że potem nie miał sobie równych. Dziś jego treningi wyglądają zupełnie inaczej.

ZOBACZ WIDEO Chelsea powaliła drużynę Boruca dwoma ciosami - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

< Przejdź na wp.pl