Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk

Joanna Jędrzejczyk przed UFC 223: Proszę o cierpliwość

Waldemar Ossowski

Joanna Jędrzejczyk 7 kwietnia w Nowym Jorku stanie przed szansą odzyskania tytułu mistrzyni UFC w wadze słomkowej (do 52 kg). Polka przed rewanżem z Rose Namajunas prosi kibiców o cierpliwość.

Jędrzejczyk od początku lutego przygotowuje się do drugiego starcia z Namajunas pod okiem trenerów w klubie American Top Team na Florydzie. Jej nadchodzący pojedynek z Amerykanką będzie jedną z głównych atrakcji gali UFC 223, która w Stanach Zjednoczonych będzie transmitowana w systemie PPV. 

- Wiele osób pytało mnie, czy zmieniam trenerów, klub... Moja odpowiedź brzmiała "nie", bo moi trenerzy dołożyli wszelkich starań, by być w jak najlepszej formie. Zawiodła lekarka, która miała duży wpływ na to, jak czułam się na 30 godzin przed walką. Osoby, które nie są w sportach, w których trzeba pilnować tej wagi, nie wiedzą z czym to się je. Często ma to negatywne skutki dla naszego zdrowia oraz nawet życia. Proszę o cierpliwość, tak jak ja muszę czekać na dzień, w którym odbiorę pas wagi słomkowej - powiedziała Joanna Jędrzejczyk w rozmowie z Polsatem Sport. 

Pochodząca z Olsztyna zawodniczka przez ponad dwa lata była mistrzynią UFC w wadze do 52 kg i aż pięć razy udanie broniła tytułu. 30-latka 4 listopada 2017 roku sensacyjnie przegrała z Rose Namajunas. W rewanżu jednak to nadal Polka jest faworytką bukmacherów do odzyskania pasa. 

Na gali UFC 223 zawalczy również Karolina Kowalkiewicz, która zmierzy się z Felice Herrig.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #17 (highlights): zawodnik znokautował się sam! 

< Przejdź na wp.pl