WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Piotr Strus

ACA 96. Strus - Savov. Polak powraca na zwycięskie tory

Waldemar Ossowski

Piotr Strus po 15 minutach twardej walki pokonał Swietłozara Savova na gali ACA 96 w Łodzi. Polak przerwał serię dwóch porażek z rzędu w rosyjskiej organizacji.

Strus dyktował warunki przez niemal całą walkę. Zawodnik warszawskiego Berkut WCA Fight Team lepiej prezentował się w stójce i punktował przeciwnika. Polak szukał również sprowadzeń, ale Savov umiejętnie bronił się przed próbami obaleń. 

W 3. rundzie kibice Piotra Strusa zamarli, kiedy Bułgar złapał szyję warszawianina i chciał poddać go duszeniem gilotynowym. Były zawodnik KSW przetrwał jednak kryzys i uwolnił się, a później sam miał przeciwnika na plecach i zakończył walkę w dobrym stylu. 

Zobacz także: Brutalny nokaut na Celińskim

Jednogłośną decyzją sędziów Strus pokonał Savova. Polak powrócił na ścieżkę zwycięstw po dwóch porażkach w ACA. Były pretendent do pasa wagi średniej rosyjskiej organizacji ponownie zgłosił swoje aspiracje do walki mistrzowskiej.

Zobacz także: Ekspresowa wygrana Omielańczuka w Łodzi


ZOBACZ WIDEO KSW 49. Soldić z kolejnym nokautem! "Z chęcią przyjąłbym propozycję walki z Normanem Parke"
 

< Przejdź na wp.pl