Getty Images / Masashi Hara / Na zdjęciu: Fiodor Jemieljanienko

MMA. Fiodor Jemieljanienko znokautował Quintona Jacksona

Waldemar Ossowski

Fiodor Jemieljanienko znokautował Quintona Jacksona w 1. rundzie na gali Bellator 237 w Japonii. Dla Rosjanina było to 39 zwycięstwo w zawodowej karierze.

Przed pojedynkiem w Satamie "Ostatni Car" był zdecydowanym faworytem bukmacherów do zwycięstwa z Amerykaninem. 43-latek do klatki Bellatora powracał po porażce z Ryanem Baderem w ramach finału turnieju wagi ciężkiej, którego stawką był mistrzowski pas organizacji Scotta Cokera. 

Fiodor Jemiejlanienko dyktował warunki od pierwszych sekund walki z Jacksonem. Były mistrz UFC nie odpowiadał na serię ciosów i kopnięć legendy MMA i w końcu padł na matę po prawym prostym. 

Zobacz także: Wiaczesław Dacyk - największy skandalista w świecie MMA

Dla Fiodora Jemieljanienki nie była to ostatnia walka w karierze. Rosjanin ma jeszcze ważny kontrakt z Bellatorem i powinien stoczyć w tej organizacji minimum 2 pojedynki.

Zobacz także: Marcin Różalski trenuje do walk na gołe pięści

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Trudne życie taekwondzisty. Aleksandra Kowalczuk: To było straszne
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl