Getty Images / Alex Bierens de Haan / Na zdjęciu: Ciryl Gane

Tylko dwa lata w UFC i takie zarobki! Ciryl Gane pochwalił się wypłatą

Waldemar Ossowski

Ciryl Gane w dwa lata zaszedł niemal na sam szczyt w UFC. Fenomenalny Francuz po zwycięstwie nad Derrickiem Lewisem został tymczasowym mistrzem wagi ciężkiej. Ile zarobił za ostatni pojedynek? Kwota robi wrażenie.

Przykład Francuza pokazuje, że nie potrzeba wcale długich lat, aby walczyć o najwyższe cele w UFC. W największej organizacji światowego MMA "Bon Gamin" zadebiutował w sierpniu 2019 roku. 

Na przestrzeni dwóch lat Ciryl Gane stoczył siedem pojedynków - wszystkie wygrał (cztery przed czasem). UFC błyskawicznie zauważyło jego potencjał i już w czwartej walce skonfrontowało z byłym mistrzem, doświadczonym Juniorem dos Santosem. 

Po wygranej nad Derrickiem Lewisem, 7 sierpnia na UFC 265, paryżanin zdobył tymczasowy pas wagi ciężkiej. O pełnoprawny tytuł zmierzy się z innym reprezentantem Francji, Francisem Ngannou. 

ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo! 

W rozmowie z "L'Equipe" Gane zdradził, ile zarobił za ostatni pojedynek. - Moja wypłata wyniosła 350 tysięcy dolarów. Od tego 30% podatku, więc zostało 240 tysięcy. Po przeliczeniu na euro daje nam to 200 tysięcy. 20% z tego dla zespołu, zostaje zatem około 160 tysięcy euro - wyznał. 

31-latek nie powiedział jednak o wszystkim. Otrzymał on również bonus za występ wieczoru - 50 tysięcy oraz 32 tysiące od sponsora odzieżowego UFC.

Zobacz także:
Świetne wieści dla fanów KSW! Znamy liczbę gal do końca roku
Dziadek byłby dumny! Wnuk Muhammada Alego zadebiutował w zawodowym ringu

< Przejdź na wp.pl