Getty Images / Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Tomasz Kędziora

Reprezentant opuści Lecha. "Mówi się o złych relacjach ze Skorżą"

Bartłomiej Bukowski

Wydawało się, że dołączenie Tomasza Kędziory do Lecha Poznań będzie ogromnym wzmocnieniem "Kolejorza". Tak się jednak nie stało, a reprezentant Polski już wkrótce ponownie ma zmienić klub o czym poinformował Sebastian Staszewski.

Gdy w marcu, w wyniku wojny w Ukrainie, do Lecha Poznań na wypożyczenie przychodził Tomasz Kędziora wydawało się, że 27-latek z miejsca stanie się jednym z kluczowych piłkarzy Macieja Skorży. 

26-krotny reprezentant Polski w zaledwie dwóch meczach wystąpił od pierwszej minuty, a w ostatnich spotkaniach nie pojawiał się na boisku nawet z ławki. Maciej Skorża na prawej obronie woli korzystać z usług Joela Pereiry. 

W związku z powyższym nie powinny nikogo dziwić informacje przekazane przez Sebastiana Staszewskiego. 

"W tej chwili nie ma żadnych szans na to, żeby Tomasz Kędziora został w Lechu na dłużej. W klubie mówi się o złych relacjach z M. Skorżą, który - zdaniem obrońcy - zbyt rzadko z niego korzystał. Latem Tomek albo wróci do Dynamo Kijów, albo znów zmieni klub" - napisał na Twitterze dziennikarz. 

Kędziora występuje w Dynamie Kijów od lata 2017 roku. Z ukraińskim klubem ma kontrakt ważny do końca czerwca 2024.

Czytaj także:
Selekcjoner Belgii odsłonił karty. Oni zagrają z Polską
Niespodzianka. Lech zainteresowany byłym bramkarzem Legii

ZOBACZ WIDEO: Czesław Michniewicz odkrył karty. "Cieszy mnie jego powołanie" 

< Przejdź na wp.pl