Twitter / Sky Sports Premier League / Na zdjęciu: Pep Guardiola

Niespotykana scena. Guardiola cały we łzach [WIDEO]

Rafał Szymański

Manchester City zdołał wygrać 3:2 z Aston Villą i zapewnił sobie tytuł. Ten mecz sporo kosztował Pepa Guardiolę, który po końcowym gwizdku nie krył wzruszenia.

Do ostatnich minut ważyły się losy mistrzostwa Anglii, choć przed 38. kolejką Manchester City był niekwestionowanym faworytem. W niedzielę Aston Villa postawiła jednak twarde warunki gospodarzom.

W końcówce "The Citizens" ruszyli do odrabiania strat i przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Bohaterami zostali Ilkay Gundogan oraz Rodri, ten pierwszy skompletował dublet. Spotkanie na Etihad Stadium zakończyło się rezultatem 3:2.

Po ostatnim gwizdku Michaela Olivera euforia zapanowała w Manchesterze. Pep Guardiola na długo zapamięta ten moment. Menadżer utonął w ramionach swoich asystentów, uronił kilka łez i pobiegł do szatni.

ZOBACZ WIDEO: Glik jak Robocop. Wrócił szybciej i gra o kolejny awans 

- Pep Guardiola nie może sobie z tym poradzić. Ten obrazek z jego płaczem mówi wszystko - skomentował Gary Neville na antenie "Sky Sports".

Manchester City ósmy raz w historii wygrał ligę angielską. Drużyna triumfowała już cztery razy pod wodzą Guardioli. W ostatnich latach podopieczni Hiszpana zdobyli dodatkowo Puchar Anglii i cztery Puchary Ligi Angielskiej.

Czytaj także:
Historyczne osiągnięcie Guardioli. On nie ma sobie równych
Wiemy, kto spadł z Premier League

< Przejdź na wp.pl