WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Pogoni Szczecin

Piłkarz Pogoni zapowiada nowe akrobacje. "Mam nadzieję, że będzie okazja"

Sebastian Szczytkowski

Trochę to trwało zanim Pontus Almqvist strzelił pierwszego gola dla Pogoni Szczecin. Szwed pokazał po nim efektowną "śrubę", a podobne salta mogą stać się jego znakiem rozpoznawczym.

Pontus Almqvist był pierwszym wzmocnieniem Pogoni Szczecin w jak dotąd przespanym letnim oknie transferowym. Szwed trafił do zespołu głównie dzięki trenerowi Jensowi Gustafssonowi, z którym współpracował wcześniej w ojczyźnie. Zaległości treningowe sprawiły, że Almqvist dopiero w niedzielę zagrał w podstawowym składzie Pogoni.

23-latek zajął miejsce na prawym skrzydle zamiast Jeana Carlosa Silvy. W drugiej połowie pokazał się również na pozycji napastnika po zejściu Luki Zahovicia. Gol Almqvista pozwolił pokonać 1:0 Jagiellonię Białystok. Gracz, wypożyczony z FK Rostów, wykorzystał dogranie Kamila Grosickiego, którego nie potrafił dostatecznie dobrze wybić Zlatan Alomerović.

- To niewiarygodne uczucie strzelić pierwszego gola w nowym klubie. Bardzo dobrze, że dzięki niemu wygraliśmy. Liczę na więcej, ponieważ chcę częściej pomagać drużynie na miarę moich możliwości - mówił po meczu Pontus Almqvist.

ZOBACZ WIDEO: Tego zagrania nikt się nie spodziewał! Tylko bezradnie patrzyli na piłkę 

Po golu Szwed pokazał "śrubę" w powietrzu i zapowiada, że to nie koniec jego akrobacji. - Mam jeszcze kilka w zanadrzu. Lubię robić salta, więc mam nadzieję, że będę mieć okazję pokazać coś więcej kibicom - liczy zawodnik Pogoni.

Portowcy zwyciężyli w złym stylu. Po golu mieli zdecydowanie mniej szans na podwyższenie prowadzenia niż Jagiellonia na doprowadzenie do remisu. Podopieczni Macieja Stolarczyka zmarnowali multum sytuacji podbramkowych, dlatego zostali pokonani przy Twardowskiego.

- Za nami trudne starcie. Można było zobaczyć, że nasza gra opiera się na walce jeden za drugiego. Nie pomagała również upalna pogoda. Zagraliśmy zaledwie trzy dni po poprzednim meczu w Kopenhadze. Pokazaliśmy prawdziwe męstwo i to jest wspaniałe - ocenia Pontus Almqvist.

Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"
Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę

< Przejdź na wp.pl