Getty Images / Eric Alonso / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski okradziony w Barcelonie!

Dawid Franek

Z bardzo nieprzyjemną sytuacją spotkał się Robert Lewandowski przed czwartkowym treningiem FC Barcelony. Hiszpańskie media ujawniły, że jeden z kibiców ukradł Polakowi zegarek.

Jako pierwszy o całej sprawie poinformował kataloński "Sport". Robert Lewandowski jechał samochodem, ale tradycyjnie w pobliżu ośrodka treningowego Barcelony czekało na niego co najmniej kilku fanów Barcelony. Polak otworzył szybę i rozdawał im autografy.

Później jeden z mężczyzn wykorzystał nieuwagę Polaka i nastąpiła kradzież. Rabuś otworzył drzwi od strony pasażera. Następnie hiszpańskie media podają różne wersje. Kilka portali pisze o zabraniu przez złodzieja zegarka oraz telefonu komórkowego, a kolejni dziennikarze wskazują, że był to tylko zegarek. 

Po tym incydencie Lewandowski ruszył w pościg za złodziejem, ale ten mu uciekł. Następnie 33-latek zadzwonił do szefa bezpieczeństwa w Barcelonie. 

Ostatecznie to regionalna policja szybko złapała złodzieja. "Sport Catalunya" podał, że mężczyzna przyznał się do przestępstwa i policjantom udało się odzyskać skradziony zegarek. 

To czasomierz firmy Patek Patek Philippe o wartości 70 tys. euro.

Czytaj także:
Legenda boi się o Bayern! Wszystko za sprawą Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #15: Lewandowski zadebiutował w Barcelonie! Co go teraz czeka? 
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl