Wtorek z Ligą Mistrzów: Fiorentina zagra z Liverpoolem, Arsenal kontra Olympiakos

Adam Kiołbasa

We wtorek w grupach od E do H zostaną rozegrane mecze 2. kolejki fazy grupowej Champions League. Hitem wydaje się być konfrontacja ACF Fiorentiny z FC Liverpolem, ale na pewno także w pozostałych pojedynkach nie zabraknie emocji. Na placu gry nie powinno zabraknąć Polaków, bo będą grały kluby: Rafała Murawskiego, Michała Żewłakowa, Łukasza Fabiańskiego i Wojciecha Szczęsnego.

Grupa E:

VSC Debreczyn - Olympique Lyon / wt 29.09.2009 godz. 20:45

Po pierwszej kolejce mistrzowie Węgier są bez punktu, natomiast Francuzi zdołali pokonać ACF Fiorentinę, dzięki czemu ich sytuacja już w tym momencie jest bardzo dobra. Należy jednak mieć na uwadze, że Debreczyn uległ Liverpoolowi tylko 1:0.

Faworytem zbliżającego się starcia będzie Olympique Lyon i trudno przypuszczać, aby mógł stracić punkty. Gospodarze zapowiadają, że w swoim pierwszym starciu na własnym terenie postarają się o sprawienie sensacji.

ACF Fiorentina - FC Liverpool / wt 29.09.2009 godz. 20:45

Viola nie może już sobie pozwolić na porażkę, bo w przeciwnym wypadku może mieć problemy z wywalczeniem awansu. The Reds natomiast jeśli zwyciężą, to będą już blisko awansu do 1/8 finału.

Podopieczni Cesare Prandelliego będą musieli sobie poradzić bez zdyskwalifikowanego Alberto Gilardino. Na pewno dla Violi to spory problem, ale ACF Fiorentina zapowiada, że pomimo to powalczy o zwycięstwo, chociaż należy mieć na uwadze, że włoskie kluby nie radzą sobie zbyt dobrze z angielskimi, a faworytem w tej konfrontacji będzie FC Liverpool.


Tabela

Lp</b> Drużyna</b> M</b> PKT</b> Bramki</b>
1 FC Liverpool 1 3 1:0
. Olympique Lyon 1 3 1:0
3 ACF Fiorentina 1 0 0:1
. VSC Debreczyn 1 0 0:1

Grupa F:

Rubiń Kazań - Inter Mediolan / wt 29.09.2009 godz. 18:30

Rubiń Kazań w swoim debiucie w Champions League uległ 1:3 ekipie Dynama Kijów, a w rozgrywkach zadebiutował wówczas Rafał Murawski, który wszedł na plac gry z ławki rezerwowych. Inter Mediolan natomiast bezbramkowo zremisował na San Siro z broniącą trofeum FC Barceloną.

Na pewno Nerazzurrich czeka trudne zadanie, bo w Rosji gra się niezwykle ciężko. Gospodarze tym bardziej będą chcieli się pokazać z dobrej strony, bo po raz pierwszy w Lidze Mistrzów przyjdzie im zagrać przed własnymi kibicami. Sporym osłabieniem w zespole Jose Mourinho jest brak Wesleya Sneijdera. Wydaje się, że Murawski powinien rozpocząć spotkanie na ławce rezerwowych.

FC Barcelona - Dynamo Kijów / wt 29.09.2009 godz. 20:45

Katalończycy po bezbramkowym remisie z Interem chcą pokonać Dynamo Kijów, które w tym momencie jest liderem grupy F. Barca ma nadzieję, że już po tej kolejce to ona będzie przewodzić stawce.

Trudno przypuszczać, aby FC Barcelona mogła stracić punkty w konfrontacji z Mistrzem Ukrainy. Obrońcy trofeum znakomicie się spisują w Primera Division i trudno przypuszczać, aby mogło być inaczej w Champions League. Sam Josep Guardiola wydaje się być spokojny.


Tabela

Lp</b> Drużyna</b> M</b> PKT</b> Bramki</b>
1 Dynamo Kijów 1 3 3:1
2 FC Barcelona 1 1 0:0
. Inter Mediolan 1 1 0:0
4 Rubiń Kazań 1 0 1:3

Grupa G:

Rangers Glasgow - FC Sevilla / wt 29.09.2009 godz. 20:45

Po remisie 1:1 w Stuttgarcie Rangersi mają nadzieję, że uda im się zgarnąć całą pulę i pokonać FC Sevillę. Zespół z Andaluzji jak na razie jest liderem grupy G, bo na inauguracje wygrał 2:0 z Unireą Urżiceni.

W Szkocji zawsze gra się niezwykle ciężko, dlatego chociaż to Hiszpanie będą faworytem tego starcia, to na pewno ewentualne zwycięstwo Mistrzów Szkocji nie powinno zostać uznane za niespodziankę.

Unirea Urżiceni - VfB Stuttgart / wt 29.09.2009 godz. 20:45

Podopieczni Dana Petrescu po porażce w Sewilli mają nadzieję, że uda im się sprawić niespodziankę w domowym starciu z VfB Stuttgartem. Niemcy w swoim pierwszym meczu zremisowali na własnym terenie 1:1 z Rangersami.

Nieoczekiwani Mistrzowie Rumunii zapowiadają, że pomoc ich fanów może sprawić, iż uda im się sprawić niespodziankę w pojedynku ze Stuttgartem. Zdecydowanie większe szanse na zwycięstwo daje się ekipie z Bundesligi, ale niewykluczone, że dojdzie do wyrównanego pojedynku.


Tabela

Lp</b> Drużyna</b> M</b> PKT</b> Bramki</b>
1 FC Sevilla 1 3 2:0
2 Rangers Glasgow 1 1 1:1
. VfB Stuttgart 1 1 1:1
4 Unirea Urżiceni 1 0 0:2

Grupa H:

Arsenal Londyn - Olympiakos Pireus / wt 29.09.2009 godz. 20:45

Kanonierzy po bardzo dobrym meczu, w którym pokazali charakter pokonali w Liege Standard, natomiast Olympiakos ograł wówczas AZ Alkmaar. W barwach drużyny z Grecji wystąpił wówczas Michał Żewłakow.

Na co dzień barw Kanonierów bronią Polacy: Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny, ale na pewno żaden z tych bramkarzy nie wystąpi w pierwszym składzie, ponieważ pozycja Manuela Almunii jest niepodważalna. W Olympiakosie prawdopodobnie wystąpi wspomniany już Żewłakow.

Zdecydowanie większe szanse na triumf daje się Arsenalowi i trudno przypuszczać, aby gracze Arsene Wengera mogli stracić punkty, ale należy pamiętać, że w futbolu zawsze wszystko jest możliwe.

AZ Alkmaar - Standard Liege / wt 29.09.2009 godz. 20:45

Zarówno Mistrzowie Holandii, jak i Belgii w swoich pierwszych meczach musiały uznać wyższość rywali, chociaż Standard po tym jak prowadził 2:0 z Arsenalem wydawał się pewnie zmierzać po zwycięstwo, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Anglików. AZ z kolei uległo 0:1 Olympiakosowi.

Teraz oba kluby urządza tylko zwycięstwo. Właśnie z tego powodu czeka nas niezwykle emocjonująca konfrontacja i chociaż wydaje się, że to zespół z Eredivisie powinien sięgnąć po całą pulę, to na pewno drużyna z Liege postara się sprawić swojemu rywalowi tak wiele problemów, jak to będzie tylko możliwe.

Warto odnotować, że dla obu ekip ten sezon jest ich debiutanckim w Champions League.


Tabela

Lp</b> Drużyna</b> M</b> PKT</b> Bramki</b>
1 Arsenal Londyn 1 3 3:2
2 Olympiakos Pireus 1 3 1:0
3 Standard Liege 1 0 2:3
4 AZ Alkmaar 1 0 0:1

< Przejdź na wp.pl