Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: starcie Theo Hernandeza (Francja) z Sofianem Boufalem (Maroko)

Maroko jest wściekłe. Kontrowersja w półfinale mundialu [WIDEO]

Sebastian Szczytkowski

Kibice reprezentacji Maroka są wstrząśnięci jedną z decyzji sędziego Cesara Arturo Ramosa w półfinale mistrzostw świata 2022.

Maroko wcześnie straciło gola w półfinale mistrzostw świata 2022 z Francją. Od 5. minuty i strzału Theo Hernandeza afrykańska drużyna musiała gonić przeciwnika. Rewelacja katarskiego turnieju znalazła się w skomplikowanej sytuacji.

Reprezentanci Maroka zaatakowali kilkakrotnie w pierwszej połowie, ale nie zdołali strzelić gola Francuzom. Kontrowersje wywołała kolizja Sofiane'a Boufala z Theo Hernandezem w 27. minucie. Marokańczycy domagali się rzutu karnego, tymczasem meksykański sędzia Cesar Arturo Ramos pokazał żółtą kartkę jednemu z ich reprezentantów.

Gracze z Afryki łapali się za głowy i domagali się skontaktowania sędziego z pomocnikami przed monitorami. VAR jednak nie interweniował i gra została wznowiona od rzutu wolnego przez Francję.

- Nie zobaczyłem tam rzutu karnego, ale żółta kartka również jest nieuzasadniona. Theo Hernandez dotknął pierwszy piłki, ale to on wpadł z impetem w przeciwnika - powiedział Łukasz Trałka, ekspert TVP Sport.

Inną opinię przedstawił na Twitterze był sędzia międzynarodowy Marcin Borski. - Na razie sędziowanie Meksykanina jest dramatyczne. Ja tak na szybko to widziałem 2 nieodgwizdane karne i kilka przeoczonych kartek - napisał Borski.

Czytaj także: Wzburzenie na konferencji Brazylijczyków. Zobacz, co się stało
Czytaj także: Były reprezentant apeluje do Lewandowskiego. "Chcę zobaczyć kapitana, nawet pod palmą z wakacji"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje
 
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl