Getty Images / Marc Atkins / Na zdjęciu: Nicolas Otamendi

Duży transfer mistrza świata? Chcą go Hiszpanie

Kuba Duda

Reprezentacja Argentyny zaledwie kilka dni temu została najlepszą drużyną świata, a już jej zawodnicy wzbudzają duże zainteresowanie wielkich klubów. Jednym z nich jest Nicolas Otamendi.

Argentyńczycy w Katarze rozegrali naprawdę bardzo dobry turniej i pokazali, że mogą podnieść się po porażce w pierwszym meczu. Ich przegrana z Arabią Saudyjską (1:2) była ogromnym zaskoczeniem, ale ostatecznie zespół prowadzony przez Lionela Scaloniego zdobył to, po co przyjechał na turniej, czyli mistrzostwo świta.

O tym trofeum każdy w kraju w Ameryce Południowej marzył przed rozpoczęciem mundialu. Jednym z zawodników, którzy byli bardzo ważni w walce o końcowy sukces był Nicolas Otamendi, który był szefem linii defensywnej. 

34-latek, mimo swojego wieku, pokazał, że wciąż może grać na wysokim poziomie. Jego kontrakt z Benfiką Lizbona wygasa już latem następnego roku, co sprawia, że interesują się nim wielkie kluby.  

Z informacji podawanych przez portugalski dziennik "A Bola" wynika, że sprowadzenie defensora sondują trzy naprawdę duże zespoły z Hiszpanii. Chcą go Atletico Madryt, Sevilla oraz Real Betis. Otamendi miałby trafić do nowego klubu po wygaśnięciu jego umowy z Benfiką w czerwcu 2023 roku.

Jednocześnie o sprowadzeniu obrońcy myślą przedstawiciele jednego z argentyńskich klubów. Według tamtejszej telewizji TyC Sports, 34-latek jest na radarze River Plate, które będzie musiało stoczyć walkę z europejskimi potęgami o sprowadzenie ważnej części kadry Albicelestes.  

Czytaj też:
"Panie premierze, w co się pan pakuje?"
Znamy ćwierćfinałowe pary Pucharu Ligi

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielka feta w Buenos Aires!
 
Oglądaj mecz Real Betis - Sevilla FC na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl