Twitter / Movistar Plus / Na zdjęciu: Vinicius Junior i Gavi

Będzie skandal? Kamery nagrały, co powiedział graczowi Realu

Krzysztof Kaczmarczyk

Real Madryt walił głową w barceloński mur. Tak wyglądał pierwszy półfinałowy mecz Pucharu Króla. Ciśnienia w meczu nie trzymał Vinicius, który w pewnym momencie nasłuchał się od Gaviego. Wszystko nagrały kamery.

Było gorąco podczas czwartkowego El Clasico w Pucharze Króla. Real Madryt nie był w stanie złamać defensywy FC Barcelony. Przegrał na własnym stadionie 0:1 po... samobójczym golu Edera Militao.

Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Osłabiona FC Barcelona zdobyła Bernabeu. Bezradność Realu Madryt

Barca nie była faworytem. Zagrała nie tylko bez Roberta Lewandowskiego, ale też bez Pedriego czy Ousmane'a Dembele.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy Barcelony 

Gdy jednak Katalończycy objęli prowadzenie, cofnęli się i zamurowali dostęp do bramki. Oddali piłkę Królewskim, ale ci przez całe spotkanie nie zdołali oddać chociażby jednego celnego strzału.

Nic więc dziwnego, że piłkarzom Realu puszczały nerwy. Mocno zagotowany był przede wszystkim Vinicius Junior, który m.in. w pierwszej połowie zobaczył żółtą kartkę po zapaśniczym powaleniu Frenkiego de Jonga.

Brazylijczyk nie mógł się z tym pogodzić. Długo dyskutował z arbitrem spotkania. Irytować też zaczął rywali. Jednym z nich był Gavi - pomiędzy tymi zawodnikami długo iskrzyło, aż w końcu doszło do "wymiany uprzejmości" twarzą w twarz.

Zawodnik Barcy w pewnym momencie podszedł do rywala. Co prawda najpierw zakrył usta, ale gdy je odsłonił... - Ty sku******* - można odczytać z ruchu warg na koniec monologu. Dodatkowo wszystko nagrały kamery.

"Kamery "Vamos" uchwyciły gracza Barcelony "poważnie obrażającego Viniciusa prosto w twarz"" - napisała "Marca". "Andaluzyjczyk zakrył usta, by zganić Brazylijczyka, ale kiedy cofnął rękę, zrozumiano, co powiedział" - opisał sytuację "AS" dodając, że była to "poważna zniewaga".

Rewanżowe spotkanie tych drużyn w Pucharze Króla odbędzie się 5 kwietnia w Barcelonie. Wcześniej - bo 19 marca - obie ekipy zmierzą się ze sobą w Primera Division na Spotify Camp Nou.

Zobacz także:
"Dużo histerii, mało historii". Hiszpańskie okładki po El Clasico
Kuriozalny gol rozstrzygnął El Clasico. Brazylijczyk się nie popisał [WIDEO]
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl