PAP/EPA / ELISABETTA BARACCHI / Na zdjęciu: piłkarze AC Milan

Milan wyciągnął lekcję, ale nie odejdzie od pomysłu na grę. "Mamy tylko minimalną przewagę"

Tomasz Galiński

- Błędem byłaby koncentracja wyłącznie na bronieniu zaliczki z pierwszego meczu - mówi trener AC Milan Stefano Pioli. Rossoneri wygrali pierwsze spotkanie z Napoli 1:0, ale w rewanżu będą musieli zagrać jeszcze lepiej, by myśleć o półfinale.

Z jednej strony można wracać do meczu z początku kwietnia, gdy SSC Napoli zostało rozbite na swoim stadionie przez AC Milan w meczu ligowym. Wtedy goście wygrali 4:0. Z drugiej zaś trzeba skupić się na domowych meczach ekipy z Neapolu w Lidze Mistrzów.

4:1 z Liverpoolem, 4:2 z Ajaksem, 3:0 z Rangersami, 3:0 z Eintrachtem Frankfurt. Cztery mecze, czternaście strzelonych goli przy bardzo efektownej grze. Trener Stefano Pioli zwracał na to uwagę na konferencji prasowej.

- Mamy tylko minimalną przewagę. Musimy grać jako zespół i myślę, że bardzo dobrze kontrolujemy piłkę, kiedy ją mamy. To będzie ważny element. Błędem byłaby koncentracja wyłącznie na bronieniu zaliczki z pierwszego meczu - powiedział szkoleniowiec ekipy z Mediolanu.

- Tydzień temu Napoli zaczęło mecz znacznie silniej niż my. To duża lekcja i postaramy się to zmienić w rewanżu - dodał.

Trener Pioli został zapytany przez jednego z dziennikarzy czy poświęciłby miejsce w czołowej czwórce Serie A na rzecz awansu do finału Ligi Mistrzów. - Jesteśmy tutaj, aby grać w Lidze Mistrzów. Nasza podróż zaczęła się trzy lata temu, a awans do półfinału byłby czymś istotnym. Niemniej, sezon należy oceniać na jego koniec, a nie w trakcie - odpowiedział dyplomatycznie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam! 

Nie może zabraknąć wątku napastników. Olivier Giroud miał ostatnio problemy zdrowotne i jego występ w rewanżu stał pod znakiem zapytania. - Czuje się dobrze. Miał lekki problem, ale uporał się z nim. Dobrze zarządzaliśmy tym okresem i jest gotowy do gry - powiedział Pioli. 

Po drugiej stronie jest z kolei Victor Osimhen. Nigeryjczyk jest w tym sezonie w fantastycznej formie. We wszystkich rozgrywkach strzelił 25 goli w 30 meczach. Przez ostatnie tygodnie był wyłączony z gry ze względu na uraz mięśnia przywodziciela, ale dostał kilkanaście minut w miniony weekend w lidze. To spore wzmocnienie Napoli.

- W ostatnich meczach z Napoli potrafiliśmy czytać grę. Wiele zależy od wyczucia odpowiedniego momentu. Należy wiedzieć kiedy trzeba zwolnić, kiedy przyspieszyć, a w przypadku Osimhena jest to jeszcze ważniejsze. Jest potężnym, zdecydowanym napastnikiem. Bierzemy pod uwagę jego cechy, natomiast jednocześnie mamy swój pomysł na grę i od niego nie odejdziemy - podkreślił trener Pioli.

Początek meczu SSC Napoli - AC Milan we wtorek o godz. 21.

CZYTAJ TAKŻE:
Gorąca atmosfera w Hiszpanii! Real Madryt odpowiedział na słowa prezesa Barcelony
Wielkie wyróżnienie dla Marcina Kamińskiego. Znalazł się obok Kyliana Mbappe

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl