Kylian Mbappe odrzucił kolejny klub. Gigant musiał obejść się smakiem
Saga transferowa z udziałem Kyliana Mbappe trwa dalej. Wciąż nie jest jasne, gdzie w sezonie 2023/2024 zagra Francuz. Chciała go sprowadzić Chelsea, ale ten na starcie odmówił.
Media z całego świata od dłuższego czasu informują o możliwych kierunkach transferu Kyliana Mbappe. Głównym faworytem do sprowadzenia Francuza wciąż wydaje się Real Madryt, ale pytają o niego inne zespoły.
Ogromną ofertę za atakującego złożyło jakiś czas temu saudyjskie Al-Hilal. Drużyna, która przez długi czas walczyła o sprowadzenie Lionela Messiego, teraz chciałaby pozyskać Mbappe. Ten jednak odrzucił możliwość takiego transferu. Pytał o niego również Liverpool, aczkolwiek taki ruch nie jest zbyt prawdopodobny.
Innym zespołem, jakiemu odmówił 24-latek, jest Chelsea. Z informacji podanych przez "Sport" wynika, że reprezentant Francji odrzucił londyński klub jeszcze przed tym, jak Anglicy dogadali się z PSG w sprawie kwoty za jego transfer.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za "kot"! Fantastyczne parady bramkarza
Właściciel "The Blues", Todd Boehly, rozmawiał już z władzami PSG, ale do porozumienia między klubami nie doszło. Sam Mbappe powiedział, że nie zamierza odchodzić do Chelsea, a to ze względu na to, że nie byłby możliwy transfer zaledwie na rok. Gdyby przeszedł do tego klubu, musiałby podpisać dłuższą umowę.
To nie jest mu na rękę, gdyż jego celem jest przeprowadzka do Realu Madryt latem 2024 roku. Francuz najchętniej trafiłby do hiszpańskiego giganta jako wolny zawodnik, co pozwoliłoby mu na zgarnięcie premii za podpis na umowie.
Czytaj też:
- Raków zagra w piekle. Misja niemożliwa?
- Koszmar reprezentantki Włoch! Popełniła szkolny błąd, a Włochy odpadły z MŚ
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)