Raków zagra w piekle. Misja niemożliwa mistrza Polski?

Getty Images / azerisport.com / Na zdjęciu: piłkarze Karabachu Agdam
Getty Images / azerisport.com / Na zdjęciu: piłkarze Karabachu Agdam

To nie są dobre informacje dla Rakowa. W Baku czeka na naszych piłkarzy piekło dosłownie i w przenośni. Mistrz Polski ma zaliczkę z pierwszego meczu (3:2), ale w domu Karabachu to nic nie znaczy. Rewanż II rundy eliminacji Ligi Mistrzów w środę o 18.

Raków zagra z Karabachem w najcieplejszy dzień roku. Termometry za dnia wskażą 35 stopni, a odczuwalna temperatura będzie sięgać nawet 38 stopni.

- Od początku czerwca tam jest piekielnie ciepło. Z reguły grubo powyżej 30 stopni. Pamiętam, gdy graliśmy u siebie z zespołami z Europy. Rywale z reguły "umierali" po 45 minutach - mówił nam rok temu, przy okazji dwumeczu Lech - Karabach (1:0, 1:5) Jakub Rzeźniczak, były gracz Karabachu (Więcej TUTAJ).

Azerska ekipa bezlitośnie wykorzystuje atut swojego boiska. Ostatni raz w europucharach przegrała w 1/32 finału Ligi Konferencji Europy 2021/22 z Olympique Marsylia (0:3). Później ekipa Gurbana Gurbanowa rozegrała w Baku dziewięć meczów. Bilans? Pięć zwycięstw i cztery remisy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma "młotek" w nodze! Tak strzela syn Zinedine'a Zidane'a

Raków musi mieć się na baczności, ponieważ statystyki Karabachu w  eliminacjach do europejskich pucharów wyglądają jeszcze lepiej. W pięciu poprzednich sezonach rozegrał u siebie 19 takich meczów: 12 wygrał, pięć zremisował i tylko dwa przegrał.

Z Baku jako zwycięzcy w tym czasie wyjechali tylko piłkarze BATE Borysów (2018/19) i wspomniany APOEL Nikozja (2019/2020). Była jeszcze wygrana Molde FK (2020/21), ale po remisie i konkursie rzutów karnych.

Przed rewanżem cieszy fakt, że zespół Dawida Szwargi u siebie wypracował sobie przewagę (3:2). Problem w tym, że w branym pod uwagę okresie Karabach trzy razy musiał przed własną publicznością odrabiać straty z pierwszego wyjazdowego meczu i za każdym razem mu się to udało.

Z Sheriffem Tyraspol w IV rundzie el. Ligi Europy 2018/19 (0:1 i 3:0), z Linfield FC w IV rundzie el. Ligi Europy 2019/20 (2:3 i 2:1) oraz z Lechem Poznań w I rundzie el. Ligi Mistrzów 2022/23. Kolejorz pojechał do Azerbejdżanu z jednobramkową zaliczką (1:0), a wrócił na tarczy (1:5).

Występ Lecha w Baku nie był jednak wyjątkiem wśród polskich zespołów. Każda z naszych ekip musiała uznać na wyjeździe wyższość Karabachu. Jako pierwsza Wisła Kraków w 2010 roku, trzy lata później Piast Gliwice i potem wspomniany Lech.

Polskie drużyny przeciwko Karabachowi w Baku:

KlubWynikSezonRozgrywki
Wisła Kraków 2:3 2010/2011 III runda el. Ligi Europy
Piast Gliwice 1:2 2013/2014 II runda el. Ligi Europy
Lech Poznań 1:5 2021/2022 I runda el. Ligi Mistrzów

W środę Raków Częstochowa będzie miał okazję zakończyć fatalny rozdział. Rewanżowe spotkanie z Karabachem Agdam w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów rozpocznie się o godzinie 18:00. Relacja tekstowa na żywo będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty.

Mateusz Byczkowski, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz też:
Niepokój Juergena Kloppa. Apeluje do UEFA i FIFA
Miguel Angel Nadal o Lewandowskim i Świątek. Piękne słowa legendy o polskich sportowcach!

Komentarze (2)
avatar
kert
2.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko jednobramkowa zaliczka czyni z Azerów zdecydowanych faworytów . Rewelacyjny w poprzednim sezonie Lech też miał bramkę przewagi ale w Baku stracił aż 5 . Póki co .... nadzieja umiera ostat Czytaj całość
avatar
pan wszystkich wszystkich panów
2.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Korona z główki by spadła po dopisaniu,że można oglądać na TVP Sport?