Tylko spójrz, co zrobił Guardiola. Po cudownym golu swojej gwiazdy
Manchester City źle rozpoczął spotkanie z Crystal Palace, ale w 13. minucie Pepowi Guardioli spadł kamień z serca. Zobacz, jak hiszpański trener zareagował na cudowny gol Kevina De Bruyne.
Pasjonująca jest walka o mistrzostwo Anglii w tym sezonie. O triumf wciąż walczą trzy zespoły: Liverpool FC, Arsenal FC oraz Manchester City, obrońca tytułu. Różnice między czołówką są na tyle ważne, że jakakolwiek strata punktów kogoś z tej trójki, może przekreślić marzenia o tytule.
Dlatego pierwsze minuty sobotniego meczu wyjazdowego Manchesteru City z Crystal Palace z pewnością nie były łatwe dla Pepa Guardioli. To gospodarze sensacyjnie rozpoczęli lepiej spotkanie i od 3. minuty prowadzili 1:0.
Sygnał od odrabiania strat obrońcom tytułu dał Kevin De Bruyne. W 13. minucie Belg kapitalnie przymierzył z lewej strony pola karnego. Bramkarz wyciągnął się jak struna, ale nie sięgnął piłki.
Wyrównanie De Bruyne ucieszyło zwłaszcza Pepa Guardiolę. Hiszpanowi spadł przysłowiowy kamień z serca, o czym świadczy jego reakcja. Szkoleniowiec wysłał w stronę swojej gwiazdy... buziaki, co zarejestrowały kamery.
Po trafieniu Belga goście poszli za ciosem i ostatecznie wygrali z Crystal Palace 4:2 (relacja TUTAJ).
Zobaczcie fenomenalne trafienie De Bruyne oraz reakcję Guardioli:
ZOBACZ WIDEO: Syn Messiego strzelił gola i się zaczęło. To nagranie to hit
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.