Instagram / darekformella10/PAP/Art Service / Na zdjęciu: Dariusz Formella i Mariusz Rumak

Były piłkarz Lecha bez litości dla Rumaka. "Tak obrzydliwie, że słońce zaszło"

Rafał Szymański

Lech Poznań pod wodzą Mariusza Rumaka zaliczył kompromitującą wpadkę. Dariusz Formella w mediach społecznościowych wbił bolesną szpilkę swojemu byłemu trenerowi.

Gdy Mariusz Rumak zastępował Johna van den Broma na ławce trenerskiej, oczekiwania wobec niego były bardzo duże. Tymczasem jego podopieczni grają chimerycznie. Przed tygodniem z dużym trudem pokonali 1:0 Pogoń Szczecin, a w sobotę zostali zatrzymani przez Puszczę Niepołomice.

Zupełnie niespodziewanie "Kolejorz" poniósł porażkę 1:2 z beniaminkiem PKO Ekstraklasy. Fala krytyki spadła na szkoleniowca, który po końcowym gwizdku musiał tłumaczyć się przed kibicami drużyny przyjezdnej.

Swoje pięć groszy dorzucił Dariusz Formella, czyli były piłkarz Lecha Poznań, aktualnie występujący w amerykańskim Phoenix Rising. 28-latek w ostry sposób skomentował grę poznaniaków i małą sprzeczkę Rumaka z jednym z dziennikarzy podczas konferencji prasowej.

"Hahahah i jeszcze pajacowanie z pytaniem do Pani czy może dokończyć. Chłop ma najlepsza kadrę w lidze, przeciwko Puszczy grają tak obrzydliwie, że słońce w Arizonie zaszło, a na konfie chce gasić dziennikarza, bo ten chciał cos wtrącić i dopowiedzieć. Przekocik" - tak na platformie X Formella podsumował zachowanie Rumaka.

Wygląda na to, że piłkarz nie ma najlepszych wspomnień ze współpracy z tym trenerem. Co ciekawe, właśnie Rumak w 2013 roku był odpowiedzialny za transfer wychowanka Arki Gdynia do poznańskiego Lecha. Formella zaczął regularnie grać dopiero za kadencji jego następcy, Macieja Skorży.

Czytaj więcej:
Raków zepsuł debiut Goncalo Feio. Było nerwowo w hicie PKO Ekstraklasy
PKO Ekstraklasa: ważna zmiana w strefie spadkowej, zobacz tabelę
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl